Miałam okazję zobaczyć dokument Adriana Greniera na tegorocznym American Film Festival we Wrocławiu i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał. Świetnie sportretowany główny bohater filmu, czyli Austin Visschedyk, jako cudowne dziecko - uroczy, bystry 13-letni paparazzo, który z niesłychaną determinacją walczy o jak najlepsze zdjęcia celebrytów, wzbudzając przy tym... sympatię ;) W pewnym momencie następuje zwrot i to właśnie na nim skupia się uwaga mediów... Film zawiera nie tylko komentarze sław, ale też medioznawców i twórców tabloidów, co mnie osobiście najbardziej zainteresowało. Polecam.
Tak, bardzo ciekawy wgląd do świata paparazzi i ogólnie brukowców. Adrian Grenier strasznie sympatyczny i zdystansowany do siebie, fajny pomysł z randką z Paris Hilton. No i byłam pod wrażeniem tego dzieciaka, sprawiał wrażenie dojrzałego, poważnego młodego człowieka, nie 13-letniego chłopca. Ja też polecam!