Szkoda, że film jest nakręcony w proporcjach 4:3. Kolorystyka i proporcje powodują, że film wygląda jakby dział się w latach 90-tych. Brakło też odrobinę ostatniego występu. Czy było to podyktowane brakiem zgody na filmowanie?
Co do samego przekazu to nie jest on zbyt optymistyczny ale cóż film pokazał przynajmniej...