misz masz : glowna bohaterka, ktora jest bardziej zapetlona niz niejedna wloczka na czubku igly ( " naleze do tego miejsca, nie moge go opuscic" ; piec minut pozniej : " za rok musze spedzic gdzies indziej wakacje"[ poza tym to mial byc wypad naukowy, nie wakacyjny fck!!], niescislosci logiczne filmu ( doktorek, ktory jak sam stwierdzil niczym waz zrzucil skore konwenansu, by potem pokazac forme [ po gombrowiczowsku rozumiana] w calej krasie + grono starannie dobranych naukowcow