W tworzeniu animacji udział brało ponad 4000 osób i 138 studiów. Skala tego jest ogromna i nic dziwnego, że film tak szybko wskoczył na 5 miejsce boxoffice all time. Ciekawe czy uda mu się jeszcze przebić Titanica albo nawet drugą część Avatara, brakuje niewiele. Czekam
Pierwsza część była świetna. Rozmach przy 2 daje nadzieję, że będzie na co popatrzeć:)
Przeczytałam sporo recenzji tego filmu i wszystkie pełne zachwytów. To faktycznie taki „Avatar” w świecie animacji, a jakość po prostu powala. Od dawna z niecierpliwością czekam na tę premierę!
Ten film łączy widowisko akcji i wzruszającą historię – czekam z niecierpliwością.
Rodzinny seans, o którym będzie się mówiło tygodniami – już planuję wyjście do kina.
Uwielbiam, gdy animacja potrafi wzruszyć i zachwycić wizualnie. „Ne Zha” wygląda na takie właśnie kino. To będzie uczta dla oka i serca.
Animacja to nie wszystko niestety. Film momentami zbyt dużo eksponuje w krótkim czasie, że głowa się pali od efektów [mniej więcej druga połowa]. Dodatkowo niezrozumiałe jest że jedne osoby atakują miasto [Shen Gongbao] aby później je bronić, tak samo z smokami. To atakujesz by coś zniszczyć tak na niby, na 50% tylko, by w drugiej scenie się rozmyślić ?
Plus niepotrzebnie dodane są elementy jakby drastyczne, czyli spalone ciała plus czaszki demoniczne płomienne piekielne. W animacjach takich rzeczy się nie pokazuje nigdy. Tak samo samo zjadanie się przez ośmiornice, czy rzyganie.
Plus brakowało takiego momentu jakby wyciszenia, jak to robi przykładowo Pixar, gdzie nic się nie dzieje, bohater coś tam idzie/ zbiera/ ćwiczy i leci piosenka. Tutaj tego zabrakło, ciągłe pchanie do przodu historii.
Wybitne toto nie jest, nawet nie poziom historii zwykłego anime, ale efekty animacji to inna liga.