Nie rozumiem ludzi, którzy wchodzą i oglądają film ( jeżeli można go takowym nazwać) z 1891 roku, i spodziewają się jakiejś wyciachowej fabuły, najlepiej jeszcze w kolorze ( malowane) oraz oceniają film 1-2-3-4! Film ma ponad 110 lat!
Treść filmu praktycznie żadna. Na tak krótkim filmie nie można zobaczyć nic zachwycającego, ale przecież to dopiero 1891r.
PS: Pamiętaj każdy ma prawo do własnego zdania i nie musi się ona zgadzać z twoim. Jeżeli masz zamiar kogoś obrażać to nie komentuj.