dosłownie nic w tym filmie nie przyciągnęło mojej uwagi.
popieram, myślałam, że tio będzie super, a tu... jakaś klapa... źle wykorzystali jego możliwości, z inną fabułą byłoby ciekawsze:/
Mnie też nie. Doszczętnie zniszczyli pomysł na dobry film takim bzdetem. I to do tego adaptacja Dicka. Wstyd i hańba.
a tak wogóle to jakieś to nieskładne było... niby zobaczył cały ten wybuch itp, bo obudził się w łóżku, ale przecież nie widział dalej niż 2 minuty, prawda? A czasu zmieniać nie mógł, chyba że ja o czymś nie wiem... samo sobie przeczy.