Debiut Ferrary, nakręcony za pomocą skromnych środków, na czarno białej taśmie, bez żadnych dialogów. Opowieść o mężczyźnie zadłużonym u mafii. Większość akcji rozgrywa się w dzień spłaty. W zasadzie niezbyt czytelny obraz, broni się chyba tylko muzyką która została dodana dopiero po odrestaurowaniu. Do zobaczenia...