Jest wiele spekulacji na temat kto zostanie nowym 007 po Craigu, wydaje mi się, ze to bylby dobry wybór. Równie dobrze rolę może tez dostać (po 15 latach, wczesniej za młody) Cavill, dużo mówi się o Hardym (moim zdaniem za dobry i już nie dla Niego) oraz aktorach z Gry o Tron. A jakie jest Wasze zdanie?
No co Ty?
Przecież to musi być Brytyjczyk!
A ponieważ - jak napisałeś - Hardy jest za dobry (i ma krzywe zęby), pozostaje
tylko Cavill :)
Urban co prawda ma ten "bondowski sznyt" i zniewalajace spojrzenie jak należy ale lepszą inwestycją jest Cavill.
Pozdro
Nie tylko Cavil. Zauważ, że zbliża się do czterdziestki, a zanim nakręcą następną część, ba zanim się za nią zabiorą, minie trochę czasu. Dla mnie prostą opcją jest Thomas Sangster. Ma w tej chwili 30 lat, jest Brytyjczykiem, imponującą filmografię, wspaniały warsztat aktorski. Na chwilę obecną - doskonały następca.