Na sam koniec-koniec napisów było "James Bond will return". Po tej salwie? Co, nie trafili? Odleciał na betonowym klocku?
Craig na 99,9% nie wróci do roli Bonda. Natomiast następne filmy z tą postacią, ale grane przez innego aktora na pewno powstaną.
Prawdopodobnie rozpoczną historię na nowo, jak w przypadku "Casino Royale".