Jedna z najgorszych dziewczyn Bonda po raz drugi, choć już w pierwszym brak chemii był widoczny nawet dla niewidomych.
Nie chciało by mi się pisać o tym czy Seydoux jest drewniana czy nie chyba, że byłbym krytykiem filmowym, takie wrzucenie g.... do wentylatora. Rola Seydoux nie ograniczała się tylko do bycia dziewczyną Bonda, jest rola jest bardzo rozbudowana i trudno porównywać z jakąkolwiek panienką którą "obracał" Bond.
....choć już w pierwszym brak chemii był widoczny nawet dla niewidomych_____________
to dlatego bo w pierwszym czyli ostatnim wszystko się zaczęło
No niestety, maił być ukazany mement stabilizacji Bonda, to wybrali aktorkę która utworzy postać stanowczo chcącej przetrwać w tym chlip chlip złym świecie.