Taaa, wielkie księżniczki które myślą że wartość kobiety jest wprost proporcjonalna do ilości penisów które jej się wsadza , a odwrotnie proporcjonalna do godności i prawdziwej kobiecości. Małe dziwki patrzące z góry na ludzi , choć tak naprawdę są jako kobiety , córki pozbawione jakiejkolwiek wartości , są zerami. A film dostaje ode mnie sporo punktów , bo moim zdaniem ośmiesza tego rodzaju element.

Mnie w tym dokumencie czegoś brakło, jakieś lepszego wykonania. A co głównej sprawy, to nasz Świat zszedł na psy ostatnio przez te 20 lat. Fakt faktem była, będzie i jest prostytucja - jako najstarszy zawód świata. Tylko przez ostatni czas się zmienił, dawniej robiły to kobiety z desperacji z braku możliwości znalezienia pracy, a teraz stał się bardziej zabawą i robieniu forsy dla głupich nastolatek, studentek. Widocznie wszystko co z zachodu "musimy" przyjmować do polskiej kultury, niestety cóż na to poradzić...

Po pierwsze nie wartość kobiety lecz jej atrakcyjność seksualną, po drugie nie ilością penisów które jej się wsadza lecz ilością chętnych by to zrobić. Im mniejsza liczba chętnych tym kobieta bardziej się "szanuje". Podobnie jak największe zniesmaczenie udziałem kobiet w nagich sesjach dla popularnych magazynów prezentują panie, którym nigdy taka sesja nie zostałaby zaproponowana. Twój emocjonalny ton i wyzwiska wynikają z frustracji, dostrzegłaś w tych dziewczynach coś czego Tobie brakuje. Pociesz się tym, że i one mogłyby coś dla siebie znaleźć w Tobie. Pomiędzy patrzeniem z góry a wyzywaniem kogoś od dziwek, zer jest spora różnica, wprost proporcjonalna do stopnia frustracji

Czemu uważasz, że autorce powyższego komentarza czegoś brakuje? Może nie powinna wyzywać (stworzonych na potrzeby dokumentu postaci), ale to Ty obrażasz ją, choć tak naprawdę nic o niej nie wiesz...

Nie jesteśmy puszczalskie to zła nazwa powinien się nazywać ten film : Jesteśmy ku**ami to bardziej pasuje

racja :)

Dzieciaki, staracie się być mądrzejsi ponad swój wiek - skąd w was tyle jadu? Nie deprecjonujcie pochopnie nikogo i nie czujcie się lepsi.
Nie wiem na ile to jest fabularna zabawa, na ile fakty - niemniej twórcy oczekiwali właśnie takich reakcji jak przedstawiliście.

A znasz takie pojęcie jak "ironia" ? ;) Moim zdaniem właśnie tytuł jest idealny.
Wprost wypowiadane i wmawiane sobie przez bohaterki "nie jesteśmy prostytutkami", "nie jesteśmy puszczalskie" jest krok po kroku dowodzone - wbrew temu, co same o sobie uważają.
Bardzo dobrze ukazane jest w czym tkwi problem - już nie tyle w ich głowach, bo wiedzą że prostytucja jest zła dlatego bronią się przed mianowaniem się prostytutkami, a w otaczającym świecie, w którym od dziecka bombardowane są seksem, ociekającym z reklam margaryny erotyzmem. Seks jest wmawiany jako coś normalnego, naturalnego, zwyczajnego, bezwartościowego !

//btw. poziom Twojej wypowiedzi zasmuca podobnie jak ich zagubienie...

Jesteś kretynem człowieku.

Zwykłe cichodajki, dorabiające sobie legendę, pełno takich w necie.

Jesteś kretynem człowieku.