No wczoraj obejrzalem trzeci raz i za kazdym razem bardziej utwierdzam sie w znakomitosci tego filmu. Oryginalny scenariusz (zastanawiam sie czy nie byl on napisany na podstawie jakiejs ksiazki). Swietna rola DiCaprio, genialne przemyslenia. Tekst typu:
"Kiedy zadurzysz się w kimś, zawsze znajdziesz powód żeby uwierzyć, że to dokładnie osoba dla ciebie. To nie będzie musiał być dobry powód. Robienie fotografii nocnego nieba,na przykład. Teraz, w długiej podróży, to tylko rodzaj głupiego, irytującego nałogu który mógłby nas rozdzielić. Ale w oparach zadurzenia, to tylko to czego szukałeś przez te wszystkie lata."