PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30939}

Niebieski ptak

Il bidone
1955
7,3 2,6 tys. ocen
7,3 10 1 2635
7,1 13 krytyków
Niebieski ptak
powrót do forum filmu Niebieski ptak

Miała to być pełna radości życia "opowiastka łotrzykowska" o działającej w okolicach Rzymu grupie oszustów .Jednak już w czasie realizacji Fellini zmienił koncepcję , przygnebiony wyrachowaniem srodowiska , które lepiej poznał podczas zdjęć.W rezultacie powstał fim gwałtowny i niezbyt konsekwentny, chwilami naiwnie moralizujący .A jednak po dziś dzień jest on porywający, bo pełen bólu .Główny bohater oszust -weteran Augusto (miał go zagrać Bogart ale było to niemożliwe ze względu na stan jego zdrowia) o śmiertelnie znuzonym obliczu Broderika Crawforda podejmuje rozpaczliwe i niezręczne próby przełamania izolacji , otwarcia sięna uczucia , na przyjażń i miłośćI ponosi w swoich wysiłkach serię coraz bardziej upokarzających klęsk.Ten wizerunek człowieka wypalonego mógłby się wydawać zbyt melodramatyczny .Podobnie jak wiele sytuacji przedstawionych w filmie .A przecież dzieki kreacji Crawforda , który nie nadużywa mocnych efektów i wystrzega się jednoznaczności oraz dzieki kilku wstrzasającym sekwencjom "Niebieski ptak" zachował emocjonalna siłę .Słusznie pisano ,że w tym równym , pospiesznie zmontowanym filmie Fellini osiągnał rzadką u siebie drapiezność wizji świata ,zblizoną do dzieł Buneula ,choć nie tak wieloznaczną .Oszukiwani nie budzą litości , nie są wiele lepsi od tych co ich wykorzystują Pesymizm Felliniego nie jest w tym przypadku rozświetlany nieśmiałą nadzieją miłości,jak w "La stradzie".A jednak bolesny finał (będący niewątpliwie aluzją do Drogi Krzyżowej)może budzić do dziś ambiwalentne odczucia:z jednej strony -jego natrętny symbolizm , z drugiej - zapadająca w pamięć , przejmująca twarz Crawforda.

użytkownik usunięty
uglywriter

Zgodzę się z przedmówcą , rola Crawforda jest znakomita.

ocenił(a) film na 9
uglywriter

Augusta miał zagrać Bogart, a zagrał go Broderick Crowford, też aktor amerykański, czy w latach 50tych wszyscy Amerykańscy aktorzy mówili po włosku czy tylko tych dwóch? Czy może ich głos był/miał być dubbingowany? No i dlaczego Amerykanin?

Nomos

Eastwooda i innych Amerykanów w filmach Leone dubbingowano na włoski w wersji włoskiej i dubbingowano wszytskich poza nimi na angielski w wersji angielskiej.