Jakby film leciał przeszło 3 godziny albo 4 to by było za*ebiście, no ale nie można mieć wszystkiego, co nie?! :)
Ten film leci 10 minut z hakiem dłużej od "Django Unchained" i 20 minut dłużej od "Bękartów Wojny"
oraz "Pulp Fiction" i "Jackie Brown", więc nie ogarniam "zarzutów" o to, że ten film jest "ZA DŁUGI"?!
Dopiska: no i oczywiście nie obraziłbym się, jakby tą dodatkową godzinę wypełniły kolejne mistrzowskie dialogi!
Może Mistrz przy kolejnych filmach dociągnie czas ekranowy do przeszło 3 godzin... :)))