Dziewięcioro (no tak, nie chce być inaczej) nieznajomych podczas zamieci śnieżnej zaczyna skakać sobie do gardeł. Jeden z najsłabszych filmów Quentina Tarantino. (Daj Boże, żeby wszystkie filmy były takie słabe :) ).
WIĘCEJ:
http://quentin.pl/2016/01/nienawistna-osemka-recenzja-tarantino.html