(Spojler)
(Spojler)
(Spojler)
Tak się zastanawiam, czy jakaś trucizna działa rzeczywiście tak, jak przedstawili to w filmie? :D
Wydaje mi się, że warfaryna czyli pospolita trutka na szczury jest najbliższa prawdy. Działa szybko, nie ma smaku, powoduje krwawienia i wymioty. Choć powiedzmy sobie szczerze, że scena z filmu raczej nie miała nic wspólnego z działaniem jakiejkolwiek trucizny. Ilość wyplutej krwi pod takim ciśnieniem to tylko filmowa fikcja. Albo wykrwawiamy się do żołądka w dużych ilościach i już to nas zabija, albo przez dłuższy czas rzygamy krwią a nie jedno i drugie ;)