PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=610909}

Nieobecny

Ausente
2011
5,1 1,5 tys. ocen
5,1 10 1 1546
Nieobecny
powrót do forum filmu Nieobecny

NIEOBECNY Marco Bergera to subtelny film o niespełnionej żądzy pożądania, miłośc i i bliskości. bohaterami filmu są nauczyciel i jego nastoletni uczeń. Obaj uwikłani są w specyficzną grę, która została nawjązana z inciatywy młodszego z nich...

NIEOBECNY to film oparty na drobnych gestach, skrywanych spojrzeniach i pogrążonych w kontemplacji postaci kadrach. Marco Berger bardzo umiejętnie dawkuje tu napięcia i uwypukla niejednoznaczności.
Reżyser zagłębią się w psychikę bohaterów "tu i teraz"- bez zbędnego roztrząsania ich przeszłości i bagażu doświadczeń. Rezultatem jest fiascynujące, wciągające i pełne psychologicznego napięcia kino.

NIEOBECNY to film podskórny i bardzo klimatyczny, którego sporą zaletą jest również wymowne i oszczędne aktorstwo Javiera De Pietro i Carlosa Echeverii.

Minusem produkcji jest cokolwiek poetyckie i eleganckie, acz nazbyt dosłowne zakończenie.

użytkownik usunięty

Przepraszam za ewentualne literówki:)

ocenił(a) film na 7

Świetny opis filmu. W większości zgadzam się z tobą, oprócz zakończenia, wg mnie było w sam raz bo w całym filmie dosłowności wręcz brakowało i bez tego film mógłby wydawać się "o niczym", dodatkowym atutem zakończenia jest jakby odwrócenie ról, zachęca do spojrzenia na cały film w inny sposób....
[SPOILER] cały film wydawało mi się że to opowieść o chłopaku beznadziejnie zafascynowanym nauczycielem, tymczasem pod koniec zrozumiałam, że zauroczenie nie tylko było odwzajemnione ale może nawet większe po stronie Sebastiana, to Martin był obiektem pożądania, może nawet miłości, był tytułowym 'nieobecnym', to on rozdawał karty, np gdy mówił że "myślał, że jak zanocuje to może do czegoś dojdzie" tak naprawdę mógł mieć podstawy do takich założeń. Sebastian natomiast od początku ponosił cały ciężar emocjonalny sytuacji, cierpiał i tłumił swoje uczucia. Przeszkadzała mi natomiast thrillerowa muzyka ale, sama nie wiem, może też dzięki niej film wydał mi się ciekawy.