Nie da się pokolorować czarno-białych materiałów tak, by wyglądały jak pierwotnie nagrane w kolorze. To technicznie niemożliwe! Zwłaszcza z lat 20. Nie nazywaj ludzi, którzy wykonali tytaniczną pracę przy rekonstrukcji i koloryzacji tych nośników - amatorami. Po prostu na to nie zasługują. Polecam samemu spróbować pokolorować jakąś czarno-białą fotografię w programie graficznym. W sieci jest całkiem sporo poradników. Jeśli uzyskasz lepszy efekt niż autorzy filmu, możemy pogadać.

https://www.facebook.com/pg/KolorHistorii Zapraszam

Ile czasu poświęcasz na pokolorowanie jednej fotografii? Zapewne co najmniej godzinę. Teraz przemnóżmy ten czas przez liczbę klatek, które ma standardowy film kinowy, czyli 24. Na półtorej godziny dokumentu składa się 129600 pojedynczych klatek. To 14 lat pracy non stop jednej osoby. Nie twierdzę, że w "Niepodległości" ktoś kolorował wszystkie klatki ręcznie; prawdopodobnie czarną robotę odwalił program komputerowy po wskazaniu mu poszczególnych elementów. Niemniej obrazuje to skalę, z jaką mamy do czynienia przy tym projekcie. Jeśli dołożyć do tego jeszcze rekonstrukcję samej taśmy, czyli usuwanie wszystkich brudów, zadrapań i zniekształceń oraz stabilizację obrazu, to otrzymujemy niewyobrażalnie czasochłonne zadanie. Dla uświadomienia, z czym twórcy mieli do czynienia, polecam obejrzeć niepoddany dotąd rekonstrukcji film z marszałkiem Józefem Piłsudskim z 1921 roku: https://ninateka.pl/film/marszalek-jozef-pilsudski-dekoruje-marszalka-francji-fe rdinanda-focha-orderem-virtuti-militari A to tylko 12-sekundowe ujęcie! Jeśli potrafisz uzyskać lepszy efekt, niż pracownicy DI Factory, to śmiało wysyłaj do nich CV. Narodowy Instytut Audiowizualny również czeka na takich specjalistów.

Od godziny do 6-8 w zaleznosci od ilości elementów i rozdzielczości. Wszystko się zgadza, ja wiem, że kolorowanie filmu to inna bajka i bardziej czasochłonne, co nie zmienia faktu, że koloryzacja filmu jest na słabym poziomie. Bez urazy. I tak film jest super. Przepraszam za zboczenie zawodowe :) Pozdrawiam.

Niestety nie da się pokolorować tego ładnie, nawet jeżeli bardzo się tego chce, jeżeli producent daje półtora miesiąca na pokolorowanie całego materiału, a chce pokolorowanych guzików w trzecim planie i chce kolorów jak ze zdjęć referencyjnych zrobionych w studio.

No fakt jeżeli dali taki krótki termin na koloryzacje filmu to nie dziwie sie, że jest niedopracowany, ale i tak ogólnie całość świetna :) Wiecej takich preojektów.

I z lepszym czasem realizacji;p
Amarantowe patki Piłsudskiego śniły się chyba wszystkim po nocach