Jedyne co tam było okej to pomysł na fabułę, która jest jawnie wyciągniętą z Alice in Borderland

powiedział Albert nie podając żadnego argumentu na plus xD

Nie wiem czy zauważyłeś ale napisałem "osoby dające 1" jest to najniższa możliwa ocena, ja nie dałem 10 temu filmowi, dlatego też nie podawałem argumentów na plus bo nie było takiej potrzeby skoro nie dałem ani 1 ani 10, a film był co najwyżej niezły, jak już chcesz wiedzieć czemu mi się podobał to proszę bardzo, krótko i na temat: klimat, muzyka, zakończenie warte 6/10 (7 bo ocena zaniżona przez 1). I Widzę że sam nie dałeś 1/10 więc jak widać film nie był kompletnym gniotem, musiał mieć coś w sobie że dałeś mu 3/10.

To, jaką notę dałam i czy podobał mi się ten film, jest sprawą drugorzędną (przewidywalny, amerykański do bólu gniot bez scenariusza, ale widziałam znaaaaAAaAacznie gorsze i słabiej zagrane, bo lubię horror klasy B, więc nie jedynka). Po prostu śmieszy mnie hipokryzja Twojej wypowiedzi: 1? uzasadnij! 10? nie musisz! 7? nie muszę! Gdzie Ty takie zasady znalazłeś, Albercik? xD Kto chce, to uzasadnia; kto nie chce, nie musi, bo dla każdego inne kryteria są ważne, inne jakości sprawiają, że wypadnie z kapuci z wrażenia, a jeszcze inne go uśpią. Dlatego na filmwebie zaznaczamy tę umowną "średnią" indywidualnych ocen, żeby nie odhaczać całej tabeli excela kategorii. Skupiaj się na filmach, a nie na ludziach z forum

Nie zrozumiałaś tego co napisałem, jeżeli film dostaje najniższą/najwyższą notę od pewnych "jednostek" a na nią nie zasługuje (są filmy o wiele gorsze) to proste że piszę z zapytaniem o argumenty... patrz liczba łapek (nie tylko ja tak sądzę) i żadna z osób która daje 1 się nie wypowiedziała xD gdzie tu "hipokryzja" skoro nie dałem 1 czy 10, dałem obiektywną ocenę. Hipokryzją byłoby gdybym dał 10 i nie podał argumentów.. ;p "Skupiaj się na filmach, a nie na ludziach z forum" forum jest od dyskusji i moje zapytanie dotyczyło argumentów stojących za taką oceną, to co się nie podobało w "filmie" nie pytam o rozmiar miseczki xd (bo to byłoby właśnie "skupianie się na ludziach" Zarzucasz mi że nie podałem argumentów na plus i to hipokryzja ale kiedy zapytałaś to je ci podałem xD (dodałem tez że nie musiałbym podawać bo moja ocena nie jest szokująco niska/wysoka) nie podawałem wcześniej na tacy bo nikt nie pytał więc tego nie zrobiłem (tak jak ja w 1 poście zapytałem o argumenty xD) Nie będę odpisywać na kolejne posty bo szkoda moje i twojego czasu na jakieś przepychanki słowne.

1. niestety, muszę cię zmartwić, ale nie jesteś wyrocznią, która decyduje, czy film zasługuje na 1 w czyichś oczach, czy nie i jeśli ktoś dał taką ocenę, to jego prawo, tak jak twoim prawem jest przyznanie siódemki; 2. łapki nie muszą oznaczać zgadzania się z całością twojego posta- sama też ci polajkowałam, a moje zdanie znasz; 3. Jakie argumenty mi podałeś? Wymieniłeś 3 składniki każdego filmu xD To tak jakbym cię zapytała, jak ci smakował obiad, a w odpowiedzi mówisz: ziemniaki, kotlet, mizeria :)))))))) 4. skupianie się na ludziach, to piętnowanie tych, którzy dali jedynkę, bo mają czelność mieć inną opinię niż ty i brak im ochoty rozpisywania się o tym gniocie; 5. nadal kręcisz się wokół własnego ogona ustalając zasadę argumentowania ocen- NIE MA TAKIEJ ZASADY. Załóż swój portal i tam wymagaj sobie od uczestników choćby i salutowania lewą stopą podczas oceny filmu; 6. świetny pomysł- nie odpisuj, bo nie mnie kręci rozmowa z kimś, kto nie umie czytać ze zrozumieniem, albo przyznać się, do popełnionego błędu... xD Życzę wielu seansów równie "szałowych" jak gniot, za którym się wstawiasz lol Adios!