Poczatek calkiem fajny, pozniej powoli sie robi coraz gorzej. A na koncu juz amerykanski patos do porzygu.
Fajne zdjecia, lokomotywy, itp. ale sceny przedluzane jak w cubasie, glowni bohaterowie, ich zachowania i sytuacje wokol nich tak amerykanscy, ze dziwne ze nie paraduja w leginsach w flage amerykanska.