Każda seria kiedyś się skończy a sony nie zrezygnuje z spider-mana który zarabia dla nich duże
pieniądze
moje propozycje fabularne dla kolejnej serii filmowej o Spider-manie
1 W każdej serii filmowej miał inna dziewczynę w kolejnej proponuje Felicia Hardy z która
według bajki znał ją że szkoły już tego wątku w filmach jeszcze nie było dziewczyna z bogatego
domu
która się dowiaduje że jej rodzinna fortuna pochodzi z kradzieży którą jej ojciec dokonał .
Kingpin mógłby być teraz głównym wrogiem w całej serii który z zemsty za kładziesz dużej sumy
pieniędzy prowadzi badania nad tajemniczym serum na ojcu felicji nie ciało ojca felicji złe znosi
działanie serum wiec Kingpin porywa felicje na która serum działa fanatycznie zyskuje nadludzką
silę szybkość i zwinność .Kingpin planuje ją wykorzystać w swojej przestępczej
działalności Felicja dostaje kostium od niego i nazywa się Black Cat ale po pierwszym zadaniu
od Kingpina daje nogę od niego.
2 Geneza Spider-mana wykorzystać pomysł z serialu animowanego z lat
Podczas pokazy naukowego Dr Curt Connors to tego urządzenia w którym spider-man leczył się
na mutacje w pająka. wleciał pająk i został zmutowany a następnie ugryzł Parkera
Albo pokazać Spider-mana bez jego genezy jak planują w filmie batman vs super-man z
postacią Batmana
3 lista wrogów jakich bym chciał zobaczyć w nowej serii
- Norman Osborn/Green Goblin tak wiem znowu ta postać ale ta postać jest tak ważna Dla
Spider-mana jak dla Batmana Joker
Kingpin robi wszystko żeby przejąć firmę Normana i przez jedną bójkę dochodzi to pożaru w
firmie Oscorb przez norman musi się radować i staje się goblinem wtedy chce się zemścić
na Kingpinie a potem na spider-manie że się miesza nie swoje sprawy
-Hobgoblin ukradnie technologie oryginalnego Goblina i będzie wykorzystywał ją to własnych
celów
- Lizard mógłby też powrócić i mieć wygląd bardziej podobny jaki miał w komiksach
- w laboratorium Kingpina mogliby powstać Hydro-Man,mutant Rhino,Spider-
Slayers,Tombstone,Shocker, Skorpion i Beetle
A ja nie.
Przetrwałem połowę serii, a potem odpadłem. Dopiero ostatnio przeczytałem ostatni chap, żeby wprowadzić się do TASM vol2.
Poza tym za dużo komplikacji po drodze.
Niech na spokojnie rozwiną relację z MJ, w końcu pająk i tak będzie miał guilt tripy co do Gwen przez następne części.
Poza tym całe Sinister Six i Symbionty to dwa kolejne rozbudowane wątki.
Ja odpadłem po pierwszym numerze. Ostatniego nie mam jak przeczytać, a tym bardziej TASM vol2.
Ja miałem w reku może z 5 numerów z serii amazing i taka była moja przygoda z komiksami :( przynajmniej w internecie trochę czytałem :)
Ja mam trochę z Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, coś sciągniętego z internetu i również na różnych stronach czytałem :)
Ciężko byłoby teraz nadrobić wszystkie 700 numerów z serii Amazing.
Wbrew pozorom nie jest to takie straszne ;)
Ja zacząłem przy clone sadze (jakoś koło 150 numeru) i tak czytałem przez naście lat ;)
Oczywiście znakomitej większości fizycznie nie posiadam, bo w Polsce jest to niemożliwe, ale i tak warto choćby ściągnąć z torrentów i poczytać, a w najgorszym wypadku chociaż zabrać się za najważniejsze historie.
Tak na start polecałbym np najpierw Night the Gwen Stacy Died + Spider-man: Blue, gdzie ten drugi jest jednym z najlepszych arców (jeślnie nie najlepszym) w całej historii pająka ;) No i film do nich nawiązuje ;P
Aż mnie zachęciłeś :) w lato zacznę nadrabiać i może przed 3 częścią TASMu się wyrobię :D
Nie dokładnie adaptacje z serialu z lat 1994-1998 tylko nie które pomysły mogli by wykosztować w nowej serii
1 Felicia raczej nie ma szans na jednakowy origin. Poza tym Sony nie ma praw do Kingpina.
2. Rebootu szybko nie będzie. Jak długo seria dobrze działa będą ją ciągnąć, ze związkiem z MJ. Także, pomysł lekko z dupy ;P
Wchodząc tu myślałem, że jest to temat na spekulacje o kolejnych częściach. A tu plany rebootu który w żadnym wypadku i tak nie miałby szansy pojawić się wcześniej niż za 10 lat.
1 Felicia raczej nie ma szans na jednakowy origin. Poza tym Sony nie ma praw do Kingpina.
ma szanse poza tym sony z marvelem mogli by się dogadać się np jak marvel z foksem z postaci Scarlet witch i jej bratem
2 wiem ale kiedyś się skończy :)
3 A spekulować zawsze można :)
Ale nikt się z nikim nie dogadywał w wypadku Scarlet Witch i QUicksilvera.
Oni mają prawo być w X-menach bo są mutantami i mają prawo być w Avengersach bo są Avengersami.
Tyle, że w jednym nie można wspomnieć o Avengersach i innych ich cżłonkach, a w drugim nie można wspominać o mutantach.
Nie było dogadywania.
Szczególnie biorąc pod uwagę, że Kingpin prawdopodobnie będzie istotną postacią w Daredevilu i Heroes for Hire.
Zawsze sony może za duże pieniądze go wykupić tylko odpowiednia suma musi być nie ma rzeczy nie możliwych :)
Jasne, zawsze można wszystko wykupić.
ALe są granice opłacalności wykupywania, a Marvel jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza nic sprzedawać, a jak już to chce odzyskiwać.
Kingpin nie jest bardzo znaną postacią wiec wszystko możliwe jest poza tym daredevil jest mało opłacalną postacą wiec mogę się podzielić prawami to postaci Kingpin
Skąd założenie, że jest mało opłacalną postacią? Wręcz przeciwnie, jest jedną z niewielu które dostały własne serie w The New Marvel Now, co jasno świadczy o tym, że Marvel wiąże z nim nadzieje.
Mówie o tym nie udanym filmie trudno będzie mu napić dobra kwotę w kinie po tym słabym filmie z 2002 r jak dobrze pamiętam rok
Nie widzę związku.
Szczególnie biorąc pod uwagę, że co do zasady seriale nie nabijają żadnych kwot w kinach.
Ale film nie ma nic wspólnego z serialem.
Po pierwsze minęło naście lat, po drugie tamten nie był kręcony przez marvela, po trzecie jest różnica między iściem do kina, a obejrzeniem w tv serialu.
Zlę mnie zrozumiałeś ale ok poza tym i tak mamy inne zdanie myślę że daredevil i tak słabo zarobi w kinach jak film postanie
Nie miał i nigdy takich planów nie było.
Daredevil najpierw pojawi się we własnym serialu, potem dołączy do obrońców w ich serialu.
Jak wróciły prawa marvelowi to sami pisali że serial a potem w długim czasie film powstanie strony nie pamiętam to już było dawno
uwierz ze daredevil jest bardzo oplacalna postacia niestety nikt nie robi z nim filmow za rok ma byc serial potrzebna jest poprostu dobra historia no i kingpin
w komiksach Daredevil bardzo dobrze funkcjonuje, bo prawie wszystkie jego historie są poważniejsze, mroczniejsze, często w stylu noir itp (przynajmniej biorąc pod uwagę ostatnie lata).
Problem w tym, że to nie jest w stylu filmów marvela i jest ryzykowne.
Daredevil w serialu ma znacznie większe szanse na rozwinięcie skrzydeł i to jest to co do niego pasuje doskonale. To postać która nie potrzebuje wysokiego budżetu, masy efektów itp.
Myślę, że skoro Webb czerpie tyle z Ultimate to w późniejszych filmach może pokusić się o pierwszą w historii śmierć superbohatera tego pokroju. To by dało mu zamkniętą historię do której żaden z późniejszych reżyserów by się nie doczepiał. Coś na kształt Star Wars lub Hobbita w sporym uproszczeniu [tak wiem o kolejnej części SW chodzi o oryginał]. Poza tym mamy zamrożoną głowę Normana czyli musi kiedyś powrócić a to przecież on zbierając SS doprowadził do śmierci Parkera w Ultimate. Choć pomysł wygląda dziwnie to pomyślcie jak fenomenalnie wyglądałyby sceny gdy cały świat poznaje kim był Spider-Man, odbywa się uroczysty pogrzeb Petera i jak diametralnie zmienia się Nowy Jork w obliczu takich wydarzeń. Zwłaszcza gdyby wiernie przerzucili na ekran "Death of Spider-Man" i trochę z ''Ultimate Fallout''.
Problem w tym, że o ile Webb czerpie elementy z Ultimate, to główne wątki trzymają się TASM, więc jest to raczej mało prawdopodobne.
Zresztą w TASM też odkryto tożsamość pająka i uwierz nie było żadnych uroczystości, radości nic.
Tak czy inaczej jakoś będzie musiał to zakończyć. Co do TASM to tak ale ludzie tam nie darzyli pająka zbyt wielką sympatią głównie chyba przez nagonkę prasy i umiejętność przyciągania kłopotów choć nie umyślnie to często demolował miasto. Tu widzimy jak wszyscy go uwielbiają łącznie z policją która o dziwo nawet go zatrzymać nie próbuje.
Pewnie szybko nie doświadczymy ponownego Rebootu skoro szykują serie spin-offów i zapowiadają kolejne części.
Wiem, że w przypadku Raimiego też tak było, bodajże zapowiedzieli 6 części, no ale tu sprawa wygląda trochę inaczej.
Mam nadzieję, że kolejny restart serii szybko nie nastąpi, bo ta dopiero się rozkręca i idzie w dobrym kierunku.
To tylko spekulacje :) ale powiedz sam jak ta seria się skończy sony musi nakręcić kolejną serie żeby nie stracić praw do spider-mana
Masz racje w tym co piszesz. Będą musieli nakręcić kolejną i kolejną, i tak w nieskończoność aby nie stracić praw, i będą tak robili dopóki ludzie będą na to chodzili.
Chociaż wiadomo każdy chciałby aby Spider-man walczył u boku Avengers - to tak na marginesie :)
Ja przyznam się nie wiem jak mogłaby wyglądać nowa seria, bo zbytnio się nie interesuje już tymi nowymi komiksami, ale tak jak pisałem oby szybko to nie nastąpiło, bo ta seria mi się bardzo podoba i widać, że w porównaniu do poprzedniej mają jakieś większe plany, ale czy to wszystko wypali czas pokaże.
No i jak Webb z Garfieldem odejdą myślę, że postarają się znaleźć godnych zastępców, aby właśnie nie robić nowych restartów.