Na poniższych zdjęciach zobaczymy Denisa Leary. W pierwszym filmie wcielił się on w kapitana
Stacy, ojca Gwen, który w finale zginął z rąk Lizarda.
http://marvelcomics.pl/news/index/id/21484/Zaskakujace-zdjecia-z-planu-%22Spider -Man-2%22
A tam retrospekcja. Jestem za teoria, ze petera beda nekac koszmary odnosnie osob, ktorym dal umrzec. Beda do niego przychodzic w tych zakrwawionych ubraniach i pytac: "peter, czemu dales mi umrzec?" i tak dalej. Wedlug mnie to, razem ze smiercia gwen oslabi morale spidera, co idealnie pasuje do drugiej fazy marvela, ktorej filmy dokladnie to maja robic z bohaterami, zeby trudniej bylo im uwierzyc w siebie i na nowo zebrac avengers. Jesli tworcy pojda tym tropem, moze jakims cudem zobaczymy spider-mana w avengers 3. W sensie... Ze ktos (na przyklad nick fury) bedzie mu pomagal, kiedy on straci chec bycia herosem, czy cos.
Ja słyszałem, że Sony chce robić swoje własne takie miniuniwersum z postacią Spider-man i jego wrogami.
Po tej akcji w Avengers z Nowym Jorkiem nie ma gdzie upchnąć czasowo Spider-Mana, więc nie mam pojęcia co sobie fani ubzdurali.Gdyby go dodali to całe to uniwersum zaczęło by się sypać przez występujące w nim nieścisłości...
Można byłoby jeszcze stwierdzić, iż akcja TASM dzieje się przed Avengers, ale to byłoby zbyt naciągane i grubymi nićmi szyte. Niech więc lepiej zostanie tak, jak jest. Nie ma co kombinować.
W końcu były żurawie (te na których SPiderman szybował) które coś budowały, może to co Chitauri zniszczyły :D Spiskowa teoria dziejów.
Nie zobaczymy Spidera, w Avengersach bo Sony ma wyłączność na niego przez kilka lat