Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161512
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

jak myślicie co lepsze mroczny rycerz powstaje czy spider-man 2012

ocenił(a) film na 7
patryksnake

Jak na razie to "Mroczny rycerz powstaje" cieszy się większą popularnością niż pająk.

użytkownik usunięty
patryksnake

O w sumie sama nie wiem:) Tylko czas pokażę...

ocenił(a) film na 8

Ta jedynka spider-mana bedzie chalowa mowie wam..a mrocznego rycerza robia Ci sami producenci co 1 i 2 wiec napewno im sie uda bo 2 byla bardzo dobra..

ocenił(a) film na 10
ScO32

Nostradamus wielki się znalazł. :D

ocenił(a) film na 7
deathmaster

nie widział jeszcze tego filmu a już go krytykuje poczekaj chłopie do premiery no i wtedy się wypowiadaj na ten temat

mrPARADOKS

źle napisałem co będzie

użytkownik usunięty
ScO32

A skąd ta pewność czy Nolan nie poniesie porażki? Fortuna na pstrym koniu jeździ ;)

użytkownik usunięty
patryksnake

Sorry, poniosło mnie. Miało być rzecz jasna ,,Fortuna się kołem toczy'' :))) Nie wiem co mnie porąbało z tym pstrym koniem, ha!

ocenił(a) film na 7

xD

ocenił(a) film na 8
patryksnake

imo mroczny rycerz będzie lepszy, już po trailerze widać że klimat będzie podobny do poprzednich części które były arcydziełami (to moja opinia)
za to do spider mana podchodzę sceptycznie chociażby dlatego bo nie ma Tobiego, poza tym to reboot, wiadomo że będzie śmierć bena, ugryzienie pająka itd, na to zejdzie spory fragment filmu.
z resztą mroczny rycerz jak sama nazwa wskazuje ma mroczny klimat, spider man będzie raczej przeciętny (stwierdzam to po trailerze)

ocenił(a) film na 8
patryksnake

To będą raczej filmy innego sortu. Spider-man będzie bardzo komiksowy, jednoznaczny i nastawiony na pojedynki i efekty specjalne (które pewnie będą tu lepiej wyglądać i dostarczać lepszej rozrywki) i jeszcze kiedyś obstawiałbym że może być fajniejszy, ale fragment w zwiastunie widziany z perspektywy pierwszoosobowej (oby był tylko epilogiem!) i pogłoski na temat udziału SWAT (z których wnioskuję że Lizard będzie gorszym i przebieglejszym draniem niż powinien) nie pasują mi.
Nolan z kolei idzie w kierunku kina sensacyjnego. U niego dobre scenariusze okupione są kosztem klimatu - nie ma takiej radochy z muzyki, z pojedynków, czy kraks, ale za to zwroty akcji są ciekawe. Lubię jego filmy, ale jednak wolałbym żeby to nie on je reżyserował.

Pół na pół - nie mam faworyta. Na chwilę obecną zgaduję, że oba filmy zbaczają z właściwej ścieżki, ale każdy na inne pobocze. Chyba na żaden z nich się nie wybiorę.