Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161534
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

7/10 

ocenił(a) film na 8

Mimo iż jestem wielkim fanem wszystkich komiksów marvela (co nie oznacza, że jestem
fanem wszystkich ich ekranizacji) podszedłem do tego filmu dość sceptycznie, co wyszło
mi tylko na dobre. Uznałem, że film nie będzie jakiś wyjątkowy, ale gorszy od tego
badziewia z Tobeyem Maguierem w roli głównej być nie może. Fajnie, że nie minąłem
się daleko od prawdy. Dla mnie ten film wieje świeżością, luzackim podejściem. Nie ma
zbyt wiele patosu (pod koniec trochę popłynęli, ale jakoś wybrnęli), bardzo przyjemnie się
ogląda całość, słowem - kawał dobrej roboty. Nie jest to arcydzieło, bo ekranizacja
komiksu raczej nim być nie może, ale 2,5 godziny mija Ci niepostrzeżenie. Przyjemnie
oglądało się główną bohaterkę (powinienem wstawić emotkę, ale nie dam pokarmu dla
hejterów), akrobacje w powietrzu były boskie, a scenariusz nie przeszkadzał, a to już
naprawdę dużo jak na ekranizację komiksu.

A tym wszystkim, którzy oczekiwali intelektualnej uczty, bez dziur logicznych, bez patosu i
cudownego filmu na miarę "obywatela Kane'a", przypominam, że to ekranizacja komiksu,
należy do niej podejść luźno, spokojnie, momentami nawet jak do filmu dla 7 latków, tak
ot, żeby się rozerwać i czasem zamiast wiecznego "nerdzenia" przed Einsteinowskimi
wywodami, popatrzeć na głupawe, ale niesamowicie efektowe i przyjemne dla oka sceny
akcji. Hejterom mówimy stanowcze NIE, a film był bardzo spoko, na popołudnie, dla
fanów serii w zupełności powinien wystarczyć.

wojtanowsky

Zgadzam się z Twoją opinią w100%. Film jest dużo lepszy od trylogii Raimiego, przede wszystkim wreszcie odpowiedni aktor na swoim miejscu. Garfield bije na głowę Magueir'a. Ode mnie 8/10, za świetnie efekty specjalne, humor i za dobre przedstawienie historii Spider-mana. Po seansie aż zamarzyłem o posiadaniu takich mocy:P

ocenił(a) film na 7
Puchy11

Powiem szczerze, że po pierwszej trylogii nie lubiłem Spider-Mana. Po tym filmie go po prostu uwielbiam, jeśli dalej tak pójdzie(a liczę jeszcze na coś więcej w kontynuacjach) to szykuje nam się jedna z najlepszych trylogii w historii obok Władcy Pierścieni i Batmana od Nolana.

ocenił(a) film na 7
wojtanowsky

Świetnie to ująłeś - mi też się film bardzo spodobał, choć na co dzień nie jestem może wielką fanką kina akcji, a to miał być luźny wypad z przyjaciółmi na coś, na czym jeszcze nikt nie był. Film ma świetny klimat i dobre efekty specjalne, aktorzy też świetnie dopasowani...
Szczerze mówiąc mam wielką ochotę iść na to jeszcze raz!

ocenił(a) film na 8
kaam_10

Najlepszy Spider-Man! Przede wszystkim nie był nudny - idąc do kina bałam się naszpikowanego efektami specjalnymi filmu o oklepanej fabule i chociaż historia jest trochę za nadto sentymentalna ( taka natura wszystkich bochaterów, że tracą całą rodzinę, miłość wisi na włosku a poświecenie się w imię ludzkości stanowi niepodważanlny cel egzystencji ) , film uderza na tle pozostałych jako na prawdę dobra adaptacja. Całkowicie zgadzam się z zalożycielem wątku.

ocenił(a) film na 6
wojtanowsky

Nie wiem co, ale coś mi w tym filmie zgrzytało. Trudno powiedzieć czy to kwestia min Andrewa do Emmy, gdy się miziali, jej zbyt nagłego entuzjazmu, pełen patosu moment z żurawiami... Ale coś mi w tym wszystkim przeszkadzało. Andrew ma twarz bardzo podobną do komiksowego pierwowzoru (przynajmniej do tego z serii Spectacular), ciesze się bardzo, że jest Gwen (i gra ją Stone!), walki były świetnie zrealizowane, cieszę się również, ze Pete używał znowu pojemniczków na sieć. Ale jednak coś było nie tak - wyszedłem z kina z niedosytem. Sam nie wiem czemu. Może dlatego, że Peter tak strasznie ciotował na końcu z Gwen.

PS - byłem przekonany, że na końcu u Connora wyłoni się Fury i zaprosi go do Avengersów. :D