Można narzekać na to czy tamto i ten film może nie jest arcydziełem, ale prawda jest taka, że to absolutny majstersztyk i prze'genialna rozrywka.
Z jednaj strony jest poważniejszy i mroczny, a tego o dziełach Sama Raimiego powiedzieć się nie da.
Z drugiej strony jest o wiele śmieszniejszy i bardziej oraz sprawniej komediowy do poprzednich Spiderów.
No i bohater jest bardziej ludzki.
Poza tym dla znawców i fanów komiksów jest masa smaczków w stylu: to zrobili tak, a tego nie zrobili tak itd. itp.
Więc zawsze można się bawić w odnajdywanie nawiązań do komiksów i oryginalnych motywów, których w komiksach nie było.