Przeglądają obsadę tego filmu, zauważyłam, że brakuje kilku ważnych postaci. Przede
wszystkim może ktoś wiem, dlaczego nie ma Mary Jane Watson? No i J. Jonah Jameson?
Tak samo w filmie nie pojawią się Osborne'owie. Mógłby mi też ktoś powiedzieć, bo nie
kojarzę, kim jest Gwen Stacy?
Gwen Stacy to w komiksie pierwsza miłość Spider-mana, Mary Jane była dopiero po niej.
Hahahahahahhaha.. Gwhahahhahahah... ghahhheeehehehe... uhhheeehheee... Raczej nie :D
Eeeee, tu nie chodzi o to jak to napisałaś, tylko o to że Gwen Stephanie\Stefani to wokalista "No Doubt" sweetheart :D
To fakt. Laicy mogą nie wiedzieć o Gwen i nic w tym nie ma zadziwiającego, z kolei brak Harrego jest zastanawiający o czym swoją drogą piszesz. W końcu jest on jedną z postaci początkowych.
Zgadza się. Film raczej będzie lepszy od tego co kręcił Raimi, ale brak obecności Harry`ego aż wali po gałach. Jedyny plus to właśnie Gwen.
Nie bierzecie chyba tylko pod uwagę jednej rzeczy- że ten Spider Man nie ma nic wspólnego z poprzednimi i to nie tylko pod względem aktorów i reżysera. Jest na podstawie zupełnie innej serii komiksów o spidermanie. To alternatywna rzeczywistość, gdzie losy Spidera potoczyły się troszkę inaczej. Tow zasadzie świat równoległy. Sam fakt, że tutaj ojciec Petera był naukowcem i pracował z Connorem, jest znacznie daleki od historii rodziców Parkera w znanej wszystkim pierwotnej wersji komiksu. Nie jestem więc pewien, czy przypadkiem w tej serii Osbourne nie pojawił się w życiu Petera o wiele później
O, w takim razie rzuciłeś na to zupełnie inne światło. Sugerowałem się tytułem jako adaptacją głównej serii. Z drugiej strony do żadnej serii mi to nie pasuje.
Nie, w tej serii Harry był już kumplem Petera w ogólniaku. A w zyskanie mocy przez Parkera zamieszany był Norman.
Właśnie dlatego napisałem "Nie jestem więc pewien". W każdym razie ten film na pewno wzorowany jest na serii "Ultimate", bo tak oficjalnie twierdzą twórcy. Natomiast inna sprawą jest, że filmowcy i tak zawsze przeinaczają historię i praktycznie nigdy nie trzymają się treści filmu. Nawet poprzednie Spidermany nie trzymały się przecież ściśle serii "The Amazing", a przecież na jej podstawie filmy te były kręcone. Co do nowego filmu, to mimo że jest na podstawie "Ultimate", twórcy nazwali go "The Amazing", co już nieźle obrazuje jak scenarzyści i reżyserzy folgują sobie z treścią. A na poparcie tego co mówię o nowym filmie zacytuję zdanie z anglojęzycznej wikipedii, dotyczące właśnie najnowszej produkcji o Spidermanie: "Despite it is not directly based on Ultimate Spider-Man, The Amazing Spider-Man contains several elements of Ultimate Spider-Man, such as protraying Peter Parker in high school, and the film is influenced by the Ultimate version of Spider-Man". Czyli jak zwykle namieszali w treści według własnego widzimisię, mimo że bazowali na "Ultimate". Mam nadzieję, że jakoś w miarę zrozumiale napisałem o co mi chodzi :p
druga linijka od góry miała oczywiście brzmieć:"...praktycznie nigdy nie trzymają się treści KOMIKSU" ;]
Mam na myśli to , iż to ciut fatalne iż twórcy postępują tak niekonsekwentnie w sprawie materiału źródłowego ...
No niestety:/ Zwłaszcza w adaptacjach komiksów jest to nagminne, co mnie, jako osobę wychowaną na komiksie amerykańskimi (niech żyje TM-SEMIC - szkoda że umarło:P) strasznie wkurza. Ale cóż... i tak nie odpuszczę sobie nigdy żadnego filmu o "superhirołach" ;)
Była tylko w trzecim filmie. I wepchnięta tak na chama przez pana reżysera, który zresztą stwierdził jakoby jedynym potencjałem Gwen była jej śmierć z ręki Zielonego Goblina.
http://iheartstone.org/wordpress/?page_id=109 tu znalazłam całe bio gwen stacy...wow po polsku, bo przyznam szczerze komisky znam pobierznie i tez malo co ja kojarzyłam. w sumie teraz dziwne ze raimi wziął MJ jako milosc parkera, wydaje sie ze gwen byla wazniejsza dla niego watson
Rzeczywiście. Po przeczytaniu tego można stwierdzić, że była ważniejsza od MJ, a jednak to ona zawsze była przedstawiana jako dziewczyna Spider-Mana, zarówno w filmach, jak i w kreskówce. Nie rozumiem dlaczego? Nie znam treści oryginalnych komiksów, ale wydaje się, że Gwen była dużo ważniejszą postacią, niż Watson.
Jednak dalej nie rozumiem, dlaczego w tej wersji nie pojawią się Osborne'owie? Usiłowałam się dowiedzieć, na podstawie której historii będzie kręcony ten film i żadna nie pasuje. W każdej jaką znalazłam Hary i MJ byli przyjaciółmi Petera w ogólniaku lub chociaż się pojawiali. Nie ma ktoś z Was informacji na ten temat?
Nigdy nie przepadałam za Gwen, ale ubolewam nad tym, jak ją potraktowano w filmie Raimiego i kreskówce z 94. W tej ostatniej pojawiła się jako narzeczona bogatego Petera z alternatywnej rzeczywistości. W dodatku była dziwnie przedstawiona jako zadufana w sobie pannica. U Raimiego była w zasadzie tylko zapchajdziurą, która miała wywołać u Brocka złość.
Skąd wiecie jakie postacie się pojawią? Ktoś ma kompletną listę wszystkich bohaterów ze wszystkich przyszłych filmów? Na czym się opieracie? Mogę dostać linka?
Cały wątek zainicjowałam po przeczytaniu obsady filmu na filmwebie i ja na tym się opierałam.
Na filmwebie nie podziewałabym się pełnej obsady (już się rozczarowałam wiarygodnością tej witryny: błędne opisy, brak postaci pierwszoplanowych na stronie głównej itd.), a skoro ma powstać kilka filmów, trzeba patrzeć nie tylko na pierwszą część. Wiadomo, ze nie wszyscy pojawią się naraz.
Trochę głupio ale może pojawią się później ..skoro to inna seria ...oby pojawił się motyw z teleportacją do równoległych światów i z sklonowaną MJ. No wiadomo Gwen Stacy to pierwsza laska Parkera nie znają jej tylko ignoranci i ci co tylko bazują na twórczości Raimich (Która nie była zła ale bądź my szczerzy dupy też nie urywa).
Osbornowie muszą się pojawić tak samo jak dr Oktavius czy J Jonah Jameson prędzej czy później wokół tych postaci oscyluje historia Parkera i absolutnie są oni kanoniczni usunięcie ich z plotu było by fatalnym misguaidem.
Te postaci są ważne ale w komiksie. Twórcy filmu biorą Spidera (żeby przyciągnąć widzów rozpoznawalna marką) i zmieniają, żeby było przystępne dla każdego, dają swoje pomysły, czerpią z komiksów różnych itd. Ten film nie jest tworzony dla komiksowych nerdów ale dla przeciętnych ludzi...Jameson już był, Doc Oc Był, MJ była...więc dali nowe postacie żeby ludzie się nie znudzili. Jakby podliczyć to Spider pojawił się w kilku tysiącach komiksów i ma pewnie kilkanaście (lub kilkadziesiąt) alternatywnych wersji więc materiał źródłowy jest spory.
Co do tych co nie wiedzą o Gwen....proszę Cię nie podbudowuj sobie ego nazywając innych ignorantami. Zobacz datę wydania komiksu, w którym zginęła Gwen...ile to już lat.... Czasem się pojawia tylko wzmianka o niej, bo śmierć Gwen miała duży wpływ na Petera. Niestety parę lat temu Straczynski napisał jeden z komiksów gdzie po prostu zeszmacił tą postać i jej śmierć....Za to polecam komiks Spider-man: Blue gdzie fajnie są pokazane relacje Parkera z MJ i Gwen, piękna rzecz, niestety nie pamiętam czy należy do kontinuum uniwersum Marvela)