Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161512
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

Daję 1/10

ocenił(a) film na 1

Oglądałam w kinie wersje 3D i jedyne, co było trójwymiarowe po zdjęciu okularów to Napisy. Nudny na Maksa. Tylko Arachnolog znajdzie tu coś dla siebie ;)

ocenił(a) film na 6
Telavera

pana jaszczura grał voldemort

Guslarenko

Nie wymawiaj imienia którego-nie-wolno-wymawiać

Guslarenko

Ale przecież Valdek zginął

ocenił(a) film na 7
Guslarenko

nie zgodzę się , Voldi`ego grał Ralph Fiennes :>

ocenił(a) film na 3
Telavera

Popieram. Ten film to dno i 7 metrów mułu. Efekty 3D trwały w sumie z 10 min. Żałość. Dialogi słabe, historia oklepana, jaszczur tandetny, co Emma Stone robiła w takim gniocie?

archigen

No jak się było w 3D to się nie dziwcie że Wam się nie podobał. pójdżcie jeszcze raz to zrozumiecia co mam na mysli

ocenił(a) film na 3
cezarywi

O tak, zapewne po oglądnięciu w 2D dialogi nabierają głębi Rowu Mariańskiego, a scenariusz sensu macierzy. Może powinieneś napisać do reżysera, że niepotrzebnie się trudnił zrobieniem tego 3D, bo film wymiata dopiero na płasko? Zaoszczędził by chłopina trochę kaski. Poszłam na 3D, bo myślałam, ze po blancie i bani będzie mi się świetnie latało w przestworzach, nie liczyłam na ambitne kino. Niestety reżyser nie potrafił zapewnić nawet chwili tępej rozrywki dla chcących wyluzować. Ale poczekaj, już odkładam Balzaca, wyłączam Wagnera i lecę zakosztować równie ambitnej dawki kultury w postaci SpiderMana w 2D.
PS. Jakbym napisała, ze mi się nie podobało mi się w 2D to byś odpisał "No jak sie było w 2D to się nie dziwię, że Wam sie nie podobał, idź jeszcze raz zobacz w 3D". Gdzie się nie obejrzysz tam d.....

archigen

nieprawda :) ale wtopa, ja nie byłem w 3D więc nie mógłbym tak powiedzieć a wystawieklm 9/10

ocenił(a) film na 3
cezarywi

W ogóle nie skapowałeś sensu mojej wypowiedzi. Mniej oglądaj filmów, a więcej czytaj. Najlepiej ze zrozumieniem.

archigen

Czytambardzo dużo, to raczej Ty nie zrozumiałeś mnie

użytkownik usunięty
archigen

Historia oklepana? A jaka miała być, skoro musiało to być na podstawie komiksu? Jeśli chodzi Ci jednak o oklepaną fabułę względem pierwowzoru z 2002 roku to też się nie zgodzę, przecież żadna ze scen nie została rozegrana "po staremu" - nawet *SPOILER* śmierć wujka Bena.

ocenił(a) film na 3

Batman Nolana też jest na podstawie komiksu, a jednak w porównaniu nawet do wersji Burtona jest zaskakujący. Dlaczego? tu już różnie można interpretować, dla mnie to kwestia mroczności, klimatu OPARTEGO na komiksie, ale rozegranego według WIZJI reżysera. Tutaj nie było żadnego elementu zaskoczenia, żadnej wizji choćby estetycznej, a juz próba zrobienia tego czegoś śmiesznego (vide "zabawne" tekściki spider-mana) powodowało u mnie wymioty. Dobrze że kino było puste, zarzygałam tylko siedzenia.

ocenił(a) film na 10
archigen

Wiedz że Batman Nolana ma tylko związane z komiksem bohaterów i miasto Gotham.

ocenił(a) film na 3
Callian

I bardzo dobrze. Inaczej zanudziłabym się na śmierć oglądając wierną ekranizację komiksu obrazek po obrazku.

ocenił(a) film na 7
Telavera

Jaszczur ma zwaloną twarz trochę, lepszy był ten z serialu i komiksów, gdzie miał ryj tyrannozaura:)