Mnie dubbing odstarsza, lecz niektórzy bez niego sobie nie dadzą rady. Poszedłem na film z dubbingiem z synkiem, wpierw wkurzał , potem zapomniałem. Ale nie podobał mi się głos podłożony pod Petera.
Nie ująłbym tego aż tak brutalnie, ale wiele prawdy w waszych słowach... niestety...