Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161512
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

Bez Tobey'a Maguire'a to nie będzie to samo, a trudno go będzie zastąpić. Na pewno nie
Garfildem...

victorr

dokładnie...ale teraz panuje moda na lalusiowatych fircyków;]

ocenił(a) film na 9
victorr

Powiem tak ani Tobey Maguire ani obecny aktor mi nie pasują do spider mana.

użytkownik usunięty
IronHulk12

otóż to

ocenił(a) film na 7
IronHulk12

Mi Tobey nie pasował, ten wydaje się odpowiedni. Szczególnie, że w końcu jest zabawny, jak w bajce, o komiksie się nie wypowiem, bo nigdy nie czytałem. Poza tym na nowym trailerze widać, że spiderman rusza się bardziej jak spiderman niż jak człowiek. Jednym słowem - czekam :)

ocenił(a) film na 9
a_f1

dużo lepszy dobór aktora niż w wersji Sama Raimiego:) moim zdaniem.

victorr

Tobey Maguire? Masz rację, takiej cioty nie da się zastąpić. Nikogo gorszego nie znaleźliby. Przecież on był fatalny w tej roli.

Peeves

Tobey ciota? Hehe widze ze z ciebie niezly macho takie wybredny jestes. Jako dzieciak ogladalem Spiedermana w wersji kreskowkowej i to byla jedna z moich ulubionych "bajek". Koncepcja "cioty" pasuje do tej historii, slabego chlopaka kujona ktory stal sie suberbohaterem. Maguire to niezly aktor i zagral dobrze. A to bieberopodobne cos odrzuca mnie od tego filmu..

victorr

Nie chciałem być wulgarny, bo także uważam go za dobrego aktora, ale nie nadaje się całkowicie do tej roli. Opierasz swój obraz Parkera na kreskówce, ale mimo wszystko nawet ona oddawała istotę tego bohatera na tyle, że powinieneś widzieć, iż w filmie go popsuto. Tobey grał sztywnego, niemrawego i nieśmiesznego Petera bez charakteru, tymczasem chłopak ten - właśnie po tej przemianie życiowej - był całkiem inny. W filmie praktycznie to na niego nie wpływa.

ocenił(a) film na 8
Peeves

W pełni się zgadzam. W komiksie Peter Parker nawet jako laluś miał swój charakter, w filmie główny aktor jest po prostu mdły. Dodatkowo w komiksie Mary Jane była super laską, braną modelką. Kirsten Dunst jest przeciętna. Nie wiem kto wybiera ludzi do takich roli, ale wydaje się, że powinni znaleźć nowe zajęcie. Skromnym zdaniem uważam, że to jedna z tych adaptacji odbiegających od komiksów, które się zupełnie nie udały, ale to oczywiście rzecz gustu.

cellfreak

Marudzicie... MImo, iż jestem fanem komiksu/kreskówki to nie mogę narzekać na dobór aktorów bo zdaję sobie sprawę, że nie da się idealnie odwzorować postaci z komiksu! Mary Jane mieszkała obok Parkera w niezamożnej dzielnicy, była zwykłą dziewczyną i tak powinno właśnie być. Na obecne czasy ciężko mi sobie wyobzić kogoś innego niż Maguire, choć nie twierdzę, że jest najlepszy do tej roli. Świat aktorski jest mimo pozorów nieco ograniczony i ciężko wyłowić tego najbardziej pasującego do pierwowzoru. Faktycznie w serii Sama Raimiego było kilka mankamentów, nie podobało mi się że Peter mógł strzelać siecią z ręki a nie z własnego wynalazku jak zostało to wcześniej wymyślone oraz brak dr Connorsa jako przyjaciela Parkera, który pomagał mu w byciu Spidermanem. Pamiętajcie jednak, że Hollywood zawsze będzie traktował Spidermana jako film dla dzieci z nudnymi morałami typu "wielka siła wielka odpowiedzialność" bla bla bla... Dlatego na próżno można spodziewać się górnolotnej produkcji, a szkoda.

victorr

Uważam, że nie powinno się myśleć w kategoriach "zastępowania Toby'ego przez Garfielda", ponieważ stara trylogia i ten nowy film tak naprawdę nie mają ze sobą wiele wspólnego, prócz czerpania postaci z zeszytowego pierwowzoru.
Oglądałam trailer już kilka razy i za każdym razem jest tak samo czadowy i nastawia mnie na dobrą rozrywkę w kinie.
A Andrew Garfield jest w same usta. Nie mogli przecież wziąć na Spidermana jakiegoś przypakowanego badassa, bo wtedy Peter Parker byłby przekłamany.
A główna postać kobieca też powinna być fajna, bo Emma Stone jest charyzmatyczna i dobrze gra.
Jestem na tak!

ocenił(a) film na 10
victorr

Jasne i co jeszcze, nowy Pająk skopie tyłki wszystkim poczynając od Maguire'a co to w ogóle za pomysł że Tobey zagrał świetnie i jest nie zastąpiony, przypomnijmy sobie jak mówiono o Jacku i jego Jokerze, że nikt nie jest w stanie go zastąpić a znalazł się Nolan i św.pam Heath i stworzył kreacje którą wszyscy pokochali. Jeśli chodzi o ekranizacje komiksów każdy aktor ma prawo zagrać daną postać a reżyser przedstawić swoją wizje. Ja jestem za a Ci którzy przeciwni nie muszą oglądać. Zresztą i tak większość z nich ściągnie z torrentów i po obejrzeniu wyrzuci.