Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161512
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

Bezapelacyjnie najgorszy film jaki widziałem przez całe moje życie... Nie róbcie tego błędu co ja i nie wybierajcie się na to do kina.

mastertoja

Gadasz głupoty, według mnie nawet lepszy niż ostatnie 3 części, chciałem się odstresować wszystkich na jakiś czas, więc poszedłem sobie do kina sam, i nie żałuje.

ocenił(a) film na 6
Speed1111

Dokładne tak , pieprzysz jak poparzony - bardzo dobry film (wreszcie) o spider manie który skreśla nieudaną trylogię z płaczliwym McFrajerem

FoxyWolfGame

naprawde najlepsza czesc jaka mogla byc, jesli ktos ogladal bajki za malolata to wie ze film pokazuje to co bajka tylko w lepszym wydaniu :) co to efektow 3D dobre moim zdaniem i ogolnie film wymiata dziekuje tym normlnym:P

ocenił(a) film na 6
Schock

dokładnie tak , Spier-man był zawsze moją ulubioną postacią i szkoda ,że dopiero gdy mam 18 lat mogę zobaczyć dobrą adaptacje tego komiksu . A efekty 3D ? Nie lubię ich i staram się nie zwracać uwagi ale kilka było

ocenił(a) film na 7
Speed1111

A ja się nie zgodzę. Według mnie nowy Spider-man był nudny, zbyt sztuczny. Lizard rodem jak z kreskówek knujący plan w podziemiach i rozrysowujący na kartce gdzie umieści maszynę do chmury tak żeby każdy wiedział co knuje. Sam Parker niszczący kosz do koszykówki wyskokiem z połowy boiska czy wyginający bramkę do rugby piłką rzutem jedną ręką nikogo nie zdziwił.
Co do animacji to też strasznie razi komputerem. Spiderman wijący się wokoło Lizarda niczym guma, sam Lizard też strasznie sztuczny.
Bardziej w filmach Raimiego podobało mi się minimalne wykorzystanie komputera, większość postaci to byli aktorzy tylko czasami poprawieni komputerowo. A tutaj widać po prostu tą sztuczność.

Shadow_5

To raczej kwestia gustu, tutaj bardziej nastawione na komedie, a ja lubię bardzo komedie połączona z akcją i nutą dramatu. Oczywiście naprawdę nie ma co porównywać, bo tamte filmy były na inne podstawie i ten na innej, tamtej raczej był skierowany do dorosłych widzów i realizacja była świetna, jednak ten mi się bardziej spodobał i był skierowany do szerszej widowni, po prostu mój styl :)

ocenił(a) film na 7
Speed1111

Dlatego nie porównuję fabuły, bo widać gołym okiem że mimo iż jest to Spiderman to są to dwa odrębne uniwersa. Spider Raimiego był na podstawie starszych komiksów, gdzie Peter walczyła najpierw jako zapaśnik a dopiero potem stał się bohaterem. Podobało mi się u niego też postacie typowo komiksowe, proste bez zbędnego urealniania (z wyjątkiem Venoma który mi się nie podobał) które ostatnio jest bardzo popularne. W nowym Spidermanie mamy uniwersum gdzie Peter jest nastolatkiem który na początku bawi się swoją mocą i traktuje to trochę jako zabawę w superbohatera Dlatego nie zgadzam się z twórcą tematu żeby nie iść do kina. Powinno się pójść żeby porównać te dwa filmy i samemu ocenić.

ocenił(a) film na 8
Shadow_5

Skoro zarzucasz sztuczność efektom i postaci pająka to spójrz sobie na filmy Raimiego, ostatnio oglądałem dwójkę i tam to dopiero masz bohaterski pająk wygląda sztucznie, zwłaszcza na tle jasnego nieba, sceny walk i akrobacje Sidera wyglądają mega sztucznie, tutaj przynajmniej większość scen ze Spider Manem rozgrywa się w nocy przez co sztuczność takiej postaci nie bije tak po oczach a scena walki w szkole wygląda bardzo dobrze i ciężko uwierzyć, że to wszystko powstało na komputerze.

ocenił(a) film na 7
lelen_lis

Porównujesz efekty specjalne z filmów z 2002/2004/2007 roku z efektami z 2012 ? te 10 czy 8 lat różnicy robi ogromne znaczenie.
"sceny walk i akrobacje Sidera wyglądają mega sztucznie" dla ciebie aktorzy poruszający się na greenscreenie są stuczniejsi niż wygenrowany komputerowo chłopek ? Gratulacje :D Poza tym nie wiem czy się orientujesz ale duża część walki w nowym spidermanie w tej którą to się tak zachwycasz scenie nie była robiona komputerowo, był robiona tak samo jak w tamtych czyli aktor + greenscreen + druga osoba ubrana w zielony strój imitująca Lizarda. Mnie bardziej chodzi konkretnie o scenę jak Spiderman owija Lizarda siecią, jest tak tandetnie zrobiona. Wije się w około Lizarda niczym guma co jest bardzo nie realne. Loty Spidermana może nie da się odróżnić od tła bo są komputerowe i dlatego tak sztuczne. Jeszcze dużo wody upłynie zanim postać komputerowa dorówna żywemu aktorowi i za to właśnie wolę trylogię Raimiego. Za żywy realizm ruchu postaci.

użytkownik usunięty
Shadow_5

Żywy realizm? w którym miejscu?

http://www.youtube.com/watch?v=_Xo_tWcPHVY&feature=BFa&a...

Obejrzyj od 9:05 i powiedz gdzie widzisz żywy realizm?

ocenił(a) film na 5
Shadow_5

zgadzam się całkowicie... nuda i bubel!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
markin

Każdy ma swoje sposoby a on codzi do kina.

ocenił(a) film na 1
michal_marks5

a tam popcornem wali jak z murzyńskiej chaty, tylko mlaskają i przeżuwają. Człowiek żyje ok 70 lat i dalej wytrzymać nie mogą przez 1.5h bez wpeidalania czegoś a na Spidermanie to dosłownie jbeało ja na straganie.
Faktycznie odstres na maksa :D

markin

No jak dla ciebie odstresowanie się zaspakajasz w ten sposób, to nie mój problem. Rdzawiłbym poszukać partnerki, a nie krzyczeć o jej brak w sumie z takim nastawieniem, to pewnie pierwsza lepsza i liść na twarzy. Poza tym pewnie mało wiesz o życiu, zbyt beztroski jesteś, jak gadasz o takich głupotach.

ocenił(a) film na 1
Speed1111

Spiderman dobry na wszystko Shaza swoimi piosenkami leczyła ludzi czemu Spiderman by nie mógł też.

markin

Czy dobry, to nie wiem, poszedłem, żeby mieć chwile dla siebie, a że tylko to było z jakiś lepszych filmów, to akurat tak wypadło. a co do Shaza to szczerze pierwsze słyszę, ale jeśli to piosenki polskie i angielskie, to mnie nie dziwi, ja raczej mam całkiem rzadki gust, więc mi się akurat wykonanie w tych językach nie podoba, ogólnie imprezy z takimi utworami mnie nie ruszają, raz na 2 lata mogę sobie pozwolić na urlop, mogę pojechać gdzie chce i szaleć nocami i dniami xD

ocenił(a) film na 7
mastertoja

Wypisujesz tutaj bezpodstawne frazesy. Jeden z lepszych filmów jakie widziałem w tym roku! Bezapelacyjnie :D Świetne efekty, gra aktorska była dobra, a fabuła świetna. No i wielki plus za zakończenie :)

ocenił(a) film na 1
janek00714

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie rozumiem jak film, który jest słabym połączeniem jakiegoś High School Musicalu oraz Spidermana + niemal 0 akcji, może sie podobać. Chyba trzeba być w przedziale wiekowym 14-16. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
mastertoja

Zero akcji? WTF?

ocenił(a) film na 9
mastertoja

0 akcji. No proszę Cię. Przespałeś 3/4 filmu czy jak ?

ocenił(a) film na 7
mastertoja

0 akcji wykazuje Twój mózg. Braknie Ci chyba "boskiej cząstki"

ocenił(a) film na 3
mastertoja

Zgadzam się! Strata czasu i KAŻDYCH pieniędzy! Tyle kiczu, beznadziejnych scen i Spiderman jako płaczący wymoczek to zbyt wiele na moje nerwy! Scena z dźwigami to kwintesencja wszystkiego, co jest amerykańskim shitem... Na filmie się zawiodłem, odradzam oglądanie.

ocenił(a) film na 8
deathwing_siek

no tak, od sceny z dzwigami lepsza scena w mmetrze z dwojki raimi`ego ........................................................ nie zartuj ;p

ocenił(a) film na 3
ekwi

Ani jedną literą nie porównuję tego tworu z poprzednimi filmami... no i nie ma z czego żartować, ta scena to to taka kpina, że nie dałoby się nakręcić jej parodii ;/

ocenił(a) film na 7
deathwing_siek

A co ty chcesz porównywać? To jest historią która nawiązuje się do ASM a tamta trylogia było o SM.. Nie mylcie tych dwóch komiksów! Czy wam sie wydaje ze Stan Lee rysował tylko jednego Spider-mana? Jeśli tak to sporo sie mylicie, zamiast wypisywać głupoty lepiej poczytajcie w necie troche o pajaku! Uważam ze ten film był znakomity, Andrew zagrał świetnie pająka, taki właśnie był cel ekranizacji żeby nie pokazać tylko "połamanego" PP ale również ukazać jego drugą stronę, czy też inną historię... WG mnie AM bije na głowę SM 2 i 3, pierwsza część trzymała tylko podobny poziom ;)

ocenił(a) film na 3
cwib

Zaczynam tracić wiarę w społeczeństwo. Kolejny raz piszę, ŻE NIC NIE PORÓWNUJĘ!!! Oceniam ten jeden film. Wiem, o czym traktuje, wiem, co miał pokazać - łyknąłem ten nadmuchany balon, poszedłem na film, oczekując dobrej zabawy i... KLOPS. Skoro Ci się podoba, to okej - oglądaj, baw się dobrze. Dla mnie to niesamowity gniot, a nie ASM :)

cwib

skończ waść chwytać się rozpaczliwie jakiegoś komiksu, który nic nikogo nie obchodzi i- co więcej, zaskoczę cię- nie jest kompletnie żadnym odnośnikiem do filmu. Twierdzisz inaczej? To się grubo mylisz, film ma się bronić sam, bez sztucznego podpierania się czymkolwiek.


nowy spider-man posysa na każdej płaszczyźnie, bajeczka dla dzieciaków, nic więcej

ocenił(a) film na 4
ekwi

Scena z dźwigami była beznadziejna. Serio.

mastertoja

A mnie się tam podobał. Na pewne rzeczy trzeba przymknąć oko ;)

ocenił(a) film na 5
mastertoja

Ale pierd***** synku

ocenił(a) film na 7
mastertoja

"Trochę" przesadziłeś. Serio najgorszy film w twoim życiu? Raczej wątpię. Jest DUŻO lepszy od poprzedniej serii, nieporównywalnie. W ogóle całkiem niezły, ja nie żałuję że poszłam. Śmiało mogę go polecić.

użytkownik usunięty
mastertoja

"Bezapelacyjnie najgorszy film jaki widziałem przez całe moje życie"
To wtedy bardzo mało widziałeś skoro pierwszy-lepszy blockbuster nazywasz najgorszym filmem.

mastertoja

Przez całe moje życie widziałam wiele gorszych filmów, co nie zmienia faktu że ten film jest mocno średni. Nie jestem znawcą komiksów, wybrałam się na film dla rozrywki i okiem laika mogę stwierdzić, że i scenariusz był słaby (wiele mocno nierealnych sytuacji, pomimo tego że zdaję sobie sprawę, że spiderman z założenia jest nierealny, ale era kiedy wytłumaczenie "niesamowity zbieg okoliczności" było dobre minęła bezpowrotnie i takie rzeczy są możliwe jedynie w filmach dla dzieci na disney chanell), były też słabe dialogi i na prawdę KICZOWATE sceny jak np. już wspomniana scena z dźwigami i zatrzymującym ruch policjantem (POWAŻNIE?! nadal nie mogę w to uwierzyć), albo dzieckiem w samochodzie i maską.. Być może od strony technicznej film mógł się podobać, od aktorskiej (uważam że główny aktor został źle dobrany: zbyt płaczliwy, za mało męski i stanowczy - ale to moje osobiste upodobania) też, może dla miłośników komiksów był dobry, ale dla mnie poziom shitu zaserwowanego w te niewiele ponad 2 godziny to brak szacunku dla widza. Dlatego bronię autora tego wątku, film mógł się nie podobać. Mnie się nie podobał, nie podobał się też 4 moich kolegów, więc to chyba nie to, że jestem dziewczyną i się nie znam ;) to był gniot.

ocenił(a) film na 9
mastertoja

Bezapelacyjnie jesteś idiotą i trolem. Weź się koleś bujaj. Najlepszy spidy ze wszystkich. Jeśli ktoś ma choć trochę pojęcia o grze aktorskiej to doceni ten film. Garfield wspaniały tak samo Stone jak i cała reszta. Natomiast chemia jaka jest między dwójką głównych bohaterów aż się wylewa z ekranu. Świetny humor, bardzo ciekawie przedstawiona historia, bardzo ładne efekty specjalne i wystarczająca ilość akcji. Idealne wprowadzenie w uniwersum spider-mana. Tylko czekać na kolejne części. Film trzyma poziom iron mana i avengersów. Polecam.

ocenił(a) film na 1
Valmont_3

'Weź się koleś bujaj.' Ile Ty masz lat? 14? Jak lubisz jak jakiś szalony nastolatek biega przez pół filmu po liceum to spoko, ale nie każdy jest Tobą więc się uspokój. Film był żałosny.

ocenił(a) film na 9
mastertoja

A ja Ci gwarantuje, że mam więcej lat od Ciebie i trochę więcej pojęcia o filmach. Jeśli Ty lubisz jak ktoś napieprza przez 100 minut sieczkę a przez 20 jest tylko gadania to życzę powodzenia w oglądaniu filmów. Ja stawiam na fabułę i grę aktorską a nie ciągłą rozpierduchę na ekranie. To jest the amazing spider-man a nie spider-man, to nie jest remake tylko reboot. Zupełnie nowa historia przedstawiona od początku a nie od środka. Nawiązania do komiksu są znaczące i wprowadzenie Gwen Stacy jest bardzo dobrym pomysłem ze strony twórców. Mały spojler: prawdopodobnie w następnej części Gwen zginie jeśli oczywiście będą się trzymać historii przedstawionej w komiksie i wtedy dopiero zostanie wprowadzona Mary Jane Watson. To samo było z Avengersami. Wiele osób mówiło, że za mało akcji, że tylko gadają ale dzięki tej gadaninie zostaliśmy idealnie wprowadzeni w uniwersum avengersów i to samo mamy w spider-manie. Dopiero w drugiej części wszystko zacznie się rozwijać. Widać nie masz pojęcia o filmach i prowadzeniu akcji.