Masz rację, bo ten film PRZEBIŁ POZIOM filmów Raimiego. A co filmów Raimiego proszę spojrzeć:

http://www.youtube.com/watch?v=_Xo_tWcPHVY&feature=BFa&a...

http://www.youtube.com/watch?v=TIA8sTzjtmU&feature=BFa&a...

to ty może spójrz na to
http://www.rottentomatoes.com/m/spiderman_2/

http://www.rottentomatoes.com/m/the_amazing_spider_man/

Jednak bardziej przekonuje mnie coś co mogę zobaczyć i porównać nowy Spider nawet lepiej wygląda na trailerach niż stare filmy tej serii, a z resztą takie recenzje się nie liczą. Wolę recenzje porównawcze a nie takie które były pisane 10 lat temu kiedy tego nowego filmu jeszcze nie było

Co za bzdura, wiadomo, że w tej chwili film Raimiego będzie gorszy pod względem wykonania i montażu, jednak w swoich latach był bezapelacyjnie najlepszy. "Amazing Spider man" w teraźniejszym czasie tez spisuję się nieźle, choć nie wyróżnia się tak jak wersja Raimiego w swoich latach. Porównawcze recenzje? W ogóle co to takiego? Jak można tak subiektywnie patrzeć na film, nie ważne lata, technologia, porównajmy starą "Otchłań" z nowym "Avatarem" i piszmy najlepiej, że ten drugi jest lepszy bo ma o niebo sprawniejszy montaż oraz efekty specjalne w technologii 3D, o czym nawet nie myślano za czasów "Abyss". To bezsensu.

No dobra efekty efektami, ale to co się dzieje w filmie i jak jest przedstawione też się liczy. Przedstawienie śmierci Bena widzimy na własne oczy co się dzieje jak zginął itd. W filmie z 2002r widzimy już jak leży akcja jest ukazana po wszystkim. Kolejne co chciałem wskazać to pajęczyna w spider manie z 2002, Parker strzela nią naturalnie z rąk. Co ciekawe jak on ją wypuszczał przez strój? W nowym Spider-Manie mamy zrobioną przez Petera wyrzutnie sieci - jak to było w komiksie czy kreskówkach. Mamy Gwen pierwszą dziewczynę Parkera która odgrywa ważną rolę w komiksie. U Raimiego to postać epizodyczna w dodatku dziewczyna Brocka, a pierwszą dziewczyną Parkera jest wiecznie przygnębiona Mary Jane... nie wiem dlaczego ona była wiecznie przygnębiona. Z kreskówki pamiętam ją zawsze pogodną itd. W ogóle motyw ze ślubem syna Jamesona z Mary skąd się wziął? Raimi mącił w Spider-Manie i to ostro. Peter był wieczną ciotą który wygląda jakby ciągle płakał. A Emo Parker? Bez komentarza.... w Niesamowitym Peter stopniowo staje się bohaterem z przebiegiem filmu... u Raimiego BAM jak gdyby nigdy nic staje się bohaterem od razu. W ogóle scena ze Spider-Mana z 2002 gdy Green Goblin i Spider-Man walczą ze sobą a chwile potem spokojnie rozmawiają sobie na dachu zwaliła mnie z nóg... i to zachowanie Goblina. A scena tańca u Raimiego w Spider-Man 3? Po co to było? w jakim celu? W Niesamowitym lepiej odegrane są role oraz emocje.... Parker nie wygląda jakby wiecznie płakał i nie mamy tutaj tempej panny która jest wiecznie w opałach i nie potrafi się bronić, co pokazuje scena, gdy Gwen próbuje się bronić przeciwko Lizardowi przy pomocy tego co ma pod ręką i potrafi myśleć jak tego użyć.

Tutaj raczej też jest kwestia lat, pierwszego spider-mana zrobili w 2002r, a tego w 2012 to jest 10 lat różnicy. Teraz producenci mogli bez problemu wychwycić błędy i poprawić wszystko. Tak samo zrobili z batmanem. I ten spider-man miał być podobny do batmana - miał być bardziej mroczny. Zgadzam się że w "Spider-man 3" były sceny które wcale mogły być nie kręcone i jest troszkę gorszy od poprzednich, ale widzę że każdy próbuje wytyczyć błędy bo Spider man z 2012 okazał się lepszy. Mogę się założyć że prawie wszyscy ci co krytykują trylogię spider-mana, lubili serię dopóki nie wyszła informacja, że wyjdzie nowy spider-man. A jeszcze jedno, pisze się "tępej" a nie "tempej"

Weź pod uwagę, że w tym roku mamy wysyp bohaterskich filmów. Spider-man jest drugim po Avangers tak kasowym produktem i przez większą część ludzi jest porównywany do kasowych Mściceli, a także do bardzo oczekiwanego Batmana. W 2004 roku z tego co pamiętam, poza Spider-manem wyszedł Hulk który nie należał do lotnych produkcji do porównania.

buhehehehehhahaha!!

...

Obejrzałem z ciekawości i 2 pierwsze części bije na głowę aż się lepiej ogląda i nie ma Mary Jane :)))

W stopniu komercji przebił go na milion sposobów. Niestety, to typowa amerykańska papka. Może byłoby inaczej gdyby odtwórcę głównej roli grał lepszy aktor.

ten młody dał radę
mile zostałem zaskoczony ale szkoda że Sam nie miał okazji zakończyć swojej ekhmm sagi ;) chętnie bym zobaczył ponownie Venoma i dodatkowo Carnage'a