W wersji polskiej udział wzięli :
Peter Parker - Marcin Bosak
Dr Connors - Tomasz Borkowski
Gwen - Monika Dryl
Ciocia May - Ewa Wencel
Wujek Ben - Wojciech Duryasz
Kapitan Stacy - Aleksander Mikołajczak
Dr Ratha - Jarosław Boberek
W pozostałych rolach :
Paweł Ciołkosz , Renata Dobrowolska, Stefan Knothe,
Jacek Lenartowicz, Lucyna Malec, Wojciech Paszkowski,
Kamil Siegmund, Karol Wróblewski
Widać chcą przyciągnąć do kin dzieci poniżej 6 roku życia, które i tak nic z tego nie zrozumieją :/
Ja tam wolę dubbing , od czytania :P Wiadomo oczywiście ,że nie zawsze pełna polonizacja wychodzi ( za przykład dam film Old School : Niezaliczona ) , niektóre filmy nie pasują , aby je dubbingować ( 8 mila ) ,ale wg ekranizacje komiksów , głównie tych bardziej znanych , powinny być dubbingowane :P
Tak będzie z napisami, pewnie będą z 10 kopi na cały kraj i ludzie z mniejszych miast będą zmuszeni olać lub tłuc się do innego kina w większym mieście.
HAHAHAAHAHA lol juz tylko czekam na informacje o dubbingowaniu The Dark Knight Rises...widze, ze polacy ida za ciosem i staraja sie juz zniszczyc kazdy film durnym dubbingiem....dziwne, ze jeszcze sie nie nauczyli, ze polski dubbing działa tylko i wyłącznie w filmach animowanych...z jakichs przyczyn polacy nie umieja dubbingowac ani filmow aktorskich ani gier wideo...mam nadzieje, ze seanse z napisami beda czesciej niz z durnym dubbingiem, ktory niszczy 80% aktorstwa w filmie. @Dymiano- dubbing w The Avengers to bylo cos okropnego...podaj chociaz jeden powazny film, ktory jest dobry z dubbingiem... Kojarze tylko kilka filmow aktorskich z dubbingiem jak 8 mila, star wars czy avengers i w zadnym z tych filmow dubbing nie byl nawet przyzwoity.
O to się akurat nie ma co martwić – „Avengers” i „Spider-Man” to marka Marvela, którego właścicielem jest Disney i na 99.9% to właśnie oni, jako koproducenci, naciskają na dubbing. „Batmana” stworzyło DC Comics, które nie jest w żaden sposób powiązane z Disneyem, więc dubbingu nie będzie. Ale za to dubbing prawdopodobnie będzie w następnych „Iron Manach”, „Thorach”, „Kapitanach Amerykach”, „Wolverine’ach”, „Hulkach”, „X-Menach”, „Deadpoolach”, „Ant-Manach”, „Piratach z Karaibów”, „Skarbach narodów” itd.
Dopiero teraz przeczytałem twój drugi post w tym temacie, ale dalej nie rozumiem czemuż to Disney miałby mieć cokolwiek wspólnego z tymi filmami. Wiem że Marvel należy do nich ale prawa do filmów kinowych już nie. Jeżeli mieliby naprawdę tak duży wpływ na to to raczej nie byłoby większych problemów na włączenie Spider-Mana itp. do MCU, a z tego co wiemy to się nie zdarzy.
Są koproducentami – może ich wkład finansowy w produkcję był na tyle znaczący, że mogą w takich kwestiach dyktować warunki? A może coś na ten temat jest w umowach Disneya z Columbią i 20th Century Fox? Licho wie, ale jak na mój gust w dubbingu palce maczał Disney – nie widzę innego powodu, dla którego UIP nagle zdecydowałoby się na dubbing, skoro nigdy wcześniej nie stosowało go do filmów z kategorią PG-13. Był co prawda krótki okres, kiedy filmy z katalogu UIP u nas dubbingowano, ale dotyczyło to tylko niektórych produkcji wydanych na DVD przez Universal Pictures Polska („8. Mila”, „Terminal”, „The Ring”, „Zapłata”, „Złap mnie, jeśli potrafisz” i „Żony ze Stepford”). Jeśli w przyszłym roku Imperial CinePix wypuści z dubbingiem „The Wolverine”, to na stówę Disney pociąga za sznurki.
Dubbing w Avengers był znakomity . Ty w ogóle zapoznałeś się z wersją dubbingowaną czy tylko tak piszesz aby pisać. Jeżeli faktycznie byłeś na wersji dubbingowanej to nie wiem po co skoro go nie lubisz. Stars Wars (stara trylogia) Giganci ze Stali , Avengers , dubbing do tych filmów był więcej niż przyzwoity.
Nie oglądałem wersji Dubbingowej...wystarczyło mi co zobaczyłem na zapowiedziach przed premiera- trailery, spoty i inne pierdoły- i sprawdziłem ta także w wersji cam dubbing tylko by się zapoznać w niektórych momentach jak się prezentuje i mi wystarczyło.
@pottero Akurat "Spider-Man" należy do Sony...jeśli chodzi o filmy fabularne...marvel ma prawa tylko do robienia kreskówek o nim i patrząc na "Ultimate Spider-man" mam nadzieje, ze szybko praw do filmu nie dostana...biorąc pod uwagę, ze anulowali "spectacular spider-man" dla tego syfu.
Na zwiastunach i wersjach cam i to tylko w niektórych momentach opierasz swoją opinie na temat dubbingu.Chyba z 1000 razy na forum o Avengers była mowa o tym , że zwiastuny i sam film to co innego. Często nawet głosy różnią się w spotach i samym filmie. Zwiastuny i kopie kinowe oglądane w internecie nie zastąpią normalnej kopi .
No dobra...mozliwe, ze dubbing nie jest czyms co koszmarnie niszczy ten film, ale chyba mi nie powiesz, ze jesli umiem angielski to bedzie on lepszy, niz oryginalna wersja, w ktorej mowia aktorzy, ktorzy faktycznie biora udzial w scenie? Jak mozesz ocenic film w 100% poprawenie nie slyszac aktora, ktory gra w filmie?
Ocena samego filmu i dubbingu to dwie różne sprawy. Sam film ocenia się po fabule , umiejętnym scenariuszu itd , a dubbing przede wszystkim po wyborze głosów , rzecz jasna polscy aktorzy głosowi też muszą dać wiele od siebie swoją grą . To jak kto lubi oglądać filmy to kwestia gustu , jedni lubią oglądać wersje oryginalne a drudzy z dubbingiem. Jeżeli chodzi o znajomość języka angielskiego to przyznam się , że go nie znam , ale nawet gdyby było inaczej to i tak bym wolał obejrzeć film z dubbingiem jeżeli mam możliwość wyboru. Ta cała nagonka ze strony niektórych osób na polską wersje językową jest bezpodstawna i niepotrzebna , ponieważ każdy kto chce obejrzy film z napisami a ci co nie lubią czytać w kinie z dubbingiem i każdy będzie zadowolony.
Czy ja gdzieś napisałem, że oceniam film po dubbingu czy coś takiego? Napisałem, że dubbing utrudnia poprawną ocenę filmu bo nie da się w pełni docenić aktorstwa nie słysząc jego gry.
„Niesamowity Spider-Man” to koprodukcja Columbia Pictures, Marvel Enterprises i Marvel Studios, a wszystko co ma w nazwie „Marvel” od jakiegoś czasu należy do produbbingowego Disneya. Columbia Pictures jest dystrybutorem i licencjodawcą, ale najwidoczniej udział Marvela/Disneya w produkcji był na tyle znaczący, że mogli naciskać na to, żeby regionalne wersje miały dubbing. W innym przypadku UIP nie zdecydowałoby się na jego opracowanie, bo zlecają go wyłącznie do animacji i filmów familijnych. Disney jest też koproducentem wszystkich pozostałych planowanych filmów bazujących na komiksach Marvela, dlatego należy zakładać, że i w ich przypadku będą naciskać na dubbing.
A co do dubbingu „Avengers”, to sugerowanie się zwiastunami i spotami jest błędem. Też rzygałem, jak widziałem ten koszmarnie zdubbingowany zwiastun, znałem też wcześniejszy, pożałowania godny dorobek odpowiedzialnego zań studia, ale w praniu okazało się, że dubbing do samego filmu jest zaskakująco udany. O dubbing do „Niesamowitego Spider-Mana” też się jakoś nie martwię, bo powstaje w studiu, które zna się na rzeczy. Jeśli mamy się czegoś bać, to o „The Wolverine” – światowym dystrybutorem i licencjodawcą jest 20th Century Fox, co oznacza, że u nas film wyda Imperial CinePix, który dubbing zleca wyłącznie studiu Sonica. W tym studiu powstały takie „perły” jak „Fantastyczna Czwórka”, „Miś Yogi”, „Mów mi Dave”, „Noc w muzeum”, pierwsze cztery części „Harry’ego Pottera”, „Gwiezdne wojny”, „Scooby-Doo 2: Potwory na gigancie”, „Eragon” i cała masa innego nienadającego się do oglądania po polsku chłamu. Uwierz mi, że jeżeli i w tym przypadku Disney będzie naciskał na dubbing, to dopiero wtedy będzie można mówić, że polski dubbing do filmów z PG-13 to zło.