Lizard wygląda fatalnie, powinien mieć paszczę i być dzikim stworem, a nie myślącym mutantem z ludzką twarzą

http://media.comicbookmovie.com/images/users/uploads/30071/lizard94.jpg

to jest Lizard, to na górze to ludzka twarz ze zdeformowanym nosem

Brawo, kolejny który wypowiada się w temacie, a nic o temacie nie wie...

co obejrzeliśmy filmy raimiego, spider-man tas i już strugamy znawce?
Jeśli nie strugamy, to może najpierw pomyśl, zanim napiszesz.

http://3.bp.blogspot.com/-1ACZ0CKtyF4/TisOhfbrmRI/AAAAAAAAAF4/0FOmtjGG_9s/s1600/ lizard2.png

Masz, może będzie paszcza i tym samym film będzie dobry, bo jak nie, to film będzie tragiczny... idąc twoim chorym tokiem myślenia...

Uważam, że na tym zdj nie ma paszczy.

Na pewno ma nieco dłuższy pysk niż na trailerze. ;) Zobaczymy, jak to będzie.

Łośki, to jest strój helołinowy. Przecież nikt nie będzie w takiej piżamie filmu kręcił. ;D

No co ty. Nikt tego nie zauważył. Thank you, Captain Obvious.

A tak na serio, odstawiając złośliwości na bok, ten powyższy kostium jest wzorowany w znacznym stopniu na filmowym wizerunku, w końcu stworzono go w celu promowania produkcji, jak sądzę. Stąd też smutny wniosek, że filmowy Lizard także będzie pozbawiony charakterystycznego długiego pyska. No dobrze, ujmę to inaczej: filmowy design Jaszczura to styl Ditko, a ja niestety nigdy za nim nie przepadałem, tak samo jak ktoś może nie przepadać za wizerunkiem ultimate'owego Fury'ego (patrz: czarnoskóry). Dlatego ubolewam nad brakiem tego pyska. Poprawiłby znacznie ogólną aparycję. Co prawda nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Nawet magneto musi przyznać, że wszystkie materiały ukazujące Lizarda pokazują, że wygląda on raczej na pierwszy rzut oka jak Scorpion, a nie ta dzika jaszczurowa bestia.

1. Napisał tak, bo ma się wręcz wrażenie iż wszyscy myślą, że ta maska to maska którą nosił aktor grający lizarda.
2. Charakterystyczny długi pysk, został wprowadzony dopiero po jakimś czasie, na początku pyska nie miał, bo wyglądał tak jak wymyślili go Stan Lee i Steve Ditko.
3. Nie podoba ci się? dlaczego? bo mam wrażenie, iż 4 metry wielkości, tak samo krwiożercze spojrzenie i zęby to wystarczająco. To jakiś fetysz? standardowy polak rzeczywiście, jak nie znajdzie czegoś, na co nie nie mógłby ponarzekać, to jest chory...
4. Nie, magneto tego nie przyzna, scorpion miał maskę i w żadnym stopniu nie przypomina humanoidalnej jaszczurzej twarzy.

Nie narzekam jakoś specjalnie. Ja to akurat zdzierżę, ale nikt mi nie powie, że Jaszczur filmowy wygląda dobrze. Ludzie są do pyska przyzwyczajeni, to oczywiste, nie ma więc znaczenia, czy pierwotny Lizard go miał lub nie. I nie mieszaj w to powiedzenia o marudzących Polakach, bo skoro jesteś tak do przodu z nowinkami, to byś wiedział, że nawet hamburgery krytykują wygląd Jaszczura. Jeszcze jedno - jestem naprawdę pozytywnie nastawiony do filmu, ale Twoje przewrażliwienie na punkcie wszelkich krytycznych uwag dotyczących tej produkcji jest przesadą. Wrzuć na luz i zrozum, że nie każdemu wszystko odpowiada. A moje skojarzenie ze Scorpionem uważam za dość trafne. Zwłaszcza na jednym z concept artów było to widoczne.

No właśnie nie... czy Scorpion to zmutowany człowiek? nie, ma maskę, więc nie ma podobieństwa. To tak jakby w venomie było wg ciebie trochę z morluna... to bezsens, wybacz.
A moje "przewrażliwienie" bierze się z tego, że nie ubierają swojego zdania w słowa typu: nie pasuje mi wygląd, wolałbym tą wersję z paszczą. Tylko: to jest tragiczne, ojej, ojej... to takie wku****ące...
To samo było gdy catwoman nie miała uszu, taaaak wielka tragedia, skreślali już film, jechali nolana... o, catwoman ma uszy... i nic, żaden z tych debili już nic nie napisał, tak samo tu. Tu nie ma paszczy i co? taka wielka tragedia? Może by mi nie pasowało to że nie ma paszczy gdyby był np. o głowę większy od parkera, ale nie, jest gigantyczny i brak paszczy może być też logicznie wyjaśniony w filmie. Mało tego, jest zdjęcie z comic con, gdzie paszczę było widać, snuto oczywiście myśli, iż to ten sam lizard bez paszczy, tylko taki kąt kamery, ale możliwe iż na końcu ta paszcza będzie, "I FILM BĘDZIE ROZGRZESZONY ZA BRAK PASZCZY PRZEZ WIĘKSZOŚĆ FILMU"....

http://moviecultists.com/wp-content/uploads/2011/11/The-Lizard-in-The-Amazing-Sp ider-Man1.jpg - to jest ten obrazek, na którym Lizard skojarzył mi się na pierwszy rzut oka ze Scorpionem. Cóż, nie poradzę nic na to, dla mnie po prostu był podobny. Zdaję sobie sprawę, że Scorpion ma maskę, ale to już jest zagłębianie się w szczegóły.

W tym momencie dyskusję powinniśmy zakończyć na "czas pokaże", bowiem jak sam przyznałeś nic nie jest w 100% wiadome. Nie można mieć pewności co do ostatecznego wyglądu Lizarda albo tego, jak wytłumaczą brak tej specyficznej paszczy. I wiesz co? Narzekanie na brak długiego pyska jest niczym w porównaniu do tego, kiedy ludzie płaczą, bo Lizard nie ma lekarskiego fartucha. W moim odczuciu wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa paranoja, bo akurat ten strój pasuje w filmie jak pięść do oka.

Czemu obecność fartucha miałaby być paranoją? Fartuch właśnie nadawał Lizardowi bardziej ludzkiego wyglądu, a dokładniej maskował jego teropodzi wygląd. W zwiastunach można zobaczyć w urywkach z Lizardem, że pozbawiony stroju wygląda jak zwierzę, a nie zmutowany człowiek. Wpisuję się w trend biadolenia nad brakiem pyska (dzięki niemu wyglądał groźniej, bardziej dziko i lepiej eksponował zęby), ale widząc go bez ubrania już w ogóle ciężko mi rozpoznać w nim Lizarda - to już "zwykły" dinozaur pozbawiony pyska.

Czy skreślam za to film? Na pewno nie pójdę na niego do kina - kilka takich drobiazgów się zebrało przy "Spider-manie", nie mówiąc o tym że film ma dwóch silnych konkurentów w okolicach premiery (TDKR i przede wszystkim "Prometeusz"). W TV jednak z chęcią zobaczę.

"Tylko: to jest tragiczne, ojej, ojej... to takie wku****ące..."

Bo to jest lekko wkurzające. Od jakiegoś czasu obawiałem się o tego Lizarda, że dadzą mu płaską mordę, no i niestety dali. Co mnie boli nie tyle przez szczególną sympatię do tej postaci, co przez moją sympatię do jaszczurów w fantastyce w ogóle. Uwielbiam jaszczury - smoki we wszystkich możliwych mediach, Lizardfolków z D&D, Lizardmenów z Warhammera, Sorinów z Dark Planet, dinozaury z Parku Jurajskiego i nie tylko, Rasę z cyklu Worldwar, Aeona Calcosa i jego koleżków z serii Soulcalibur, Draconum z Mage Knight, Argonian z Morrowinda (z Obliviona już nie...) nawet Echsenwesen z uniwersum ReptileCynrika oraz Shata'lin z uniwersum HidesHisFace (po szczegóły odsyłam na Deviantart)... oraz jaszczury z uniwersum stworzonego przeze mnie. Wszystkie te jaszczury łączy jedno - są jaszczurami, a nie ludźmi, którym doczepiono tylko jedną jaszczurczą cechę (np. ogon) i pomalowano ich na zielono. I wbij sobie do głowy, że są tacy, którzy po prostu lubią zwierzoludy w fantastyce - i chcą, żeby faktycznie wyglądali jak antropomorfizowane zwierzęta, a nie ludzie, którzy uciekli z konwentu furry. Ci ludzie byli na przykład lekko wnerwieni, gdy wcześniej wspomniani Argonianie (oraz Khajici) w Oblivionie zaczęli wyglądać jak zwyczajni ludzie, którym doczepiono po prostu gadzie (kocie u Khajitów) głowy. Nie oznacza to dyskwalifikowania całej gry - a w przypadku Pajączka całego filmu - ale jest to już, jak mawiał Jaskier, niepełne szczęście. A w moim przypadku Lizard był głównym wabikiem na obejrzenie filmu - jeśli jedyną jego jaszczurczą cechą jest ogon (przecież on nawet łusek nie ma!), to niezbyt to zachęcające.

Teksty o tym, jak to ja nic nie wiem, możesz sobie za przeproszeniem w d**ę wsadzić - wiem doskonale, jak zmieniał się design Lizarda (widziałem też okładkę pierwszego z nim numeru - Spider-Man spadający głową w dół w jakimś szybie/studni, Lizard za nim, w blado-fioletowym stroju przypominającym pidżamę) i uważam za debilne uparte trzymanie się najgorszego jego image'u tylko dlatego, że był pierwszy. Skoro mówiliśmy już tutaj o Batmanie, to w takim razie czemu nie kazać w mu w następnym filmie wkładać jeden z tych kretyńskich strojów, jakie dla niego wymyślali bodaj w latach sześćdziesiątych (raz nawet pojawił się w średniowiecznej zbroi!)? Czemu nie kazać mu strzelać z broni palnej (pierwotnie od niej tak nie stronił)? A Alfred? Czemu nie jest grubasem, nieudolnie próbującym odgrywać rolę detektywa? Bo taki był przecież jego pierwotny image!

Bajdurzenie o tym, jak to on mówić nie może i jak to on będzie miał problemy z ujawnianiem emocji, jeśli mu dać pysk, uważam za kompletny idiotyzm. Jaszczurów widziałem całe mnóstwo (patrz powyższa lista, która nie jest wcale numerus clausus) i jak dotąd jedynym, któremu pysk uniemożliwia mówienie, jest Aeon Calcos z Soulcalibura. Sugestia, że on z pyskiem nie ma prawa mówić, świadczy o twoim laicyzmie. Jak również o twoim laicyzmie świadczy przekonanie, że jaszczurczy pysk nie ma prawa ujawniać emocji. Masz tu skromny przykład tego, jak kompletnie pozbawiona wyrazu może być "twarz" jaszczura. Jaszczura pełną gębą, a nie człowieka, któremu doczepiono coś pożyczonego od jaszczurki i pomalowano:
http://reptilecynrik.deviantart.com/gallery/?offset=120#/dg6acx

W ogóle co do za bzdurne dywagacje? Co to jest, ten Spidey, hard SF? Nic, kompletnie nic nie wzbrania Lizardowi mówić, jeśli miałby pysk. Szczególnie że nawet hard SF nie wyklucza, że taki jaszczur mógłby mieć wystarczająco rozbudowane struny głosowe, aby wydawać takie dźwięki, jak my. Mięśnie odpowiedzialne za mimikę twarzy też nie pozostają poza granicą możliwości. A tu jeszcze komiks o superbohaterach, totalna fantastyka, i co widzę? Garstkę kolesi, którzy nagle - ni z gruchy, ni z pietruchy - prowadzą bezsensowne rozważania o tym, jak to nagle Lizard miałby problemy z mówieniem, z tym swoim długim pyskiem (który notabene w komiksie wcale nie przeszkadza mu mówić).

Otóż to, zgadzam się z każdym zdaniem i cieszę się, że ktoś to ujął w - moim zdaniem - niebudzący żadnych wątpliwości sposób.

Dzięki, chociaż prawdę mówiąc, na początku źle się wyraziłem. To nie jest trochę wkurzające. To jest cholernie wkurzające - odkąd sięgam pamięcią, wszystkie porządne jaszczury widziałem tylko w grach, książkach lub też komiksach. Nie przypominam sobie ani jednego przyzwoitego jaszczuroludzia, który pojawiłby się w filmie. Nagle pojawia się okazja, aby takiego zobaczyć - i co? I zonk, bo te patafiany pokazują faceta, którego ogolono, pomalowano na zielono, a do tyłka przyczepiono ogon. Jedyna szansa na tysiące, a oni spartolili to dokumentnie. Jedyna nadzieja faktycznie w tym, że mutacja Connorsa będzie w filmie postępować.

Obejrzałam ponownie zwiastun, a raczej jego końcówkę, gdzie Spider walczy z Lizardem na jakiejś wieży i z tego co zauważyłam przy oglądaniu klatka po klatce, to tam Lizard nie ma paszczy, a prawdopodobnie jest to finałowa walka. No, ale do premiery wciąż kilka miesięcy, może dorobią mu pysk.

Nie liczyłbym na to. Jeśli pokazują już trailery prosto z filmu, to znaczy, że pokazane tam sceny tak właśnie będą wyglądały w filmie. Z kolei dorabianie Lizardowi pyska to proces trochę zbyt praco- i czaschłonny, aby można było coś takiego zrobić za pięć dwunasta do praktycznie gotowego filmu.

Trochę mi to przypomina inną sytuację, związaną z Mass Effectem. Ponoć facjata Garrusa jest słabo teksturowana nawet na wysokich ustawieniach graficznych (nie wiem, nie sprawdzałem - mój komp ledwie zipie nawet na niskich ustawieniach). Nie zmieniono tego jednak, i to nawet nie dlatego, że gra już miała premierę, ale dlatego, że wiązałoby się to z całym mnóstwem pracy i mnóstwem zmian (przy scenkach dialogowych, itp.), w efekcie czego ewentualny patch byłby spory, zawierający w sobie kilkaset megabajtów danych.

Stara Planeta Małp była super jak na tamte czasy, a swoja drogą jestem niemal pewien że będzie miał też pysk w ostatecznej przemianie.

Mam nadzieję, że masz rację, a w filmie Lizard przejdzie kolejną transformację (byle nie w ostatnich dwóch minutach, lol) i zyska ten istotny imho element imidżu. Bo wszystko wskazuje, że ta humanoidalna forma ma dominować przez 3/4 filmu. Lizard nie ma być jaszczurem-humanoidem, tylko jaszczuro-podobnym monstrum, kreaturą o wielkich gabarytach.

nie będzie miał pysku. a najgorsze jest to, że zamiast być bestią to będzie mutantem-inżynierem próbującym zamienić ludzi w jaszczurki. Jaszczur z torbą to już totalne przegięcie
http://i.minus.com/ibx7YmDMYSa9Ui.png

Może założył torbę przed transformacją...

Muszę Cię zmartwić, bo Jaszczur był właśnie mutantem-inżynierem, chcącym zamienić ludzi w jaszczurki. Oglądałeś Ty chociaż serial animowany, czy tak jak mówi magneto_ stałeś się znawcą po trylogii Raimi'ego?

P.S. Jakby co jestem fanem wyżej wspomnianej trylogii.

Więc jeśli pozostanie taki w filmie to będzie jeden wielki FAIL

Dla-cze-go?

Wiesz, aż dziw bierze, że nie jest ci wstyd iż wypowiadasz się w temacie o którym nie masz pojęcia. Dlaczego ma mieć twarz bez paszczy... wiesz dlaczego? nie... bo po co... ale zgodzisz się że żeby o czymś dyskutować, albo się oburzać, to trzeba mieć chociaż trochę wiedzy, żeby nie wyjść na durnia, ty takowej nie masz, więc?...

a dlaczego ma nie mieć pysku, skoro bez niego wygląda beznadziejnie? Bo jakiś tak Ditko? Co z tego? W twojej opini np. Batman powinien mieć gacie na spodniach, bo tak było w komiksie?

1. Nie odpowiadaj mi już, skończyłem z tobą... już raz dałeś popis jak skreślałeś tdkr, bo catwoman nie ma uszu... żenada....
2. Beznadziejnie? dla mnie świetnie, będzie posiadał geniusz connorsa i zachowa świadomość, więc brak paszczy pozwoli na ukazanie więcej emocji.
3. Jaki Ditko? wiesz że teraz robisz z siebie idiotę? jakiś Ditko, który w jakiś sposób był współtwórcą Lizarda, czyli jego wizerunku... idź pie***ić gdzieś indziej...
4. Tak, powinien mieć, w grach z serii Arkham ma i czy to skreśla gry? nie, ale dla takich chorych osób jak ty, to tak...

ps: od**b się odemnie.

1. nie TDKR, tylko wygląd Catwoman. I nadal tak jest - wygląda beznadziejnie, ale nie aż tak beznadziejnie jak Lizard
2. dla ciebie świetnie, bo masz kiepski gust - jarasz się każdym, nawet największym gównem
3. Powninen wyglądać jak Jaszczur, a nie jak ten gość z ogonem: http://filmcrithulk.files.wordpress.com/2011/07/incrediblehulk_abomination-thumb -550x335-10712.jpg
Bob Kane był twórcą Batmana. Świetny kostium, nie? http://www.myextralife.com/wp-content/uploads/2006/11/batman_1966_01.jpg
4. gra to nie film, komiks to nie film - zmiany są konieczne, bo wyjdzie padaka z gaciamy na spodniach jak Superman Powrót

P.S. naucz się poprawie używać języka polskiego

1 i jedyny punkt, ty jesteś beznadziejny i zdanie zaczynamy z dużej litery, mistrzu ortografii.

Pisze się "wielką literą", a nie "z dużej litery". Tak na przyszłość.

widzę, że kontrargumentów nie masz żadnych. Peeves już ci lekcję dał, a zdania zaczynam "z dużej litery" jak piszę dłuższą wypowiedź, a nie odnośniki

to było pewne że jedni będą woleć z pyskiem a inni nie, ale tak już jest... (mi odpowiada bez pyska ;])

przecież wiadome jest t że w stu procentach postacie w filmie nie bedą wyglodac tak jak w komiksie np niektóre pszekształcenia są konieczne by postacie wyglodały bardziej filmowo a nie bajkowo i kiczkowato

zgadzam sie

Mi to tam rybka, czy będzie miał pysk czy nie. Wiele jaszczurek ma naprawdę krótki pysk, na przykład helodermy czy legwany i wygląda to, jakby ich w ogóle nie miały. Gdyby Lizard miał pysk, a mógł mówić(a z pewnością może), to miałby z tym problem, bo bez warg i z takim z długim jęzorem miałby duży problem. ;)

http://screenrant.com/amazing-spiderman-lizard-concept-art-image-sandy-141478/li zard-artwork/ - wszystko na ten temat mam nadzieje ze trochę zmienią jego wygląd a jak nie to trudno na film i tak się wybiorę . Jednak co do wyglądu reżyser pewnie wzoruje się na pierwszych numerach ze Spiderem a tak Jaszczur tam wyglądał . Chociaż to tylko Concept czyli może coś zmienia jeszcze ;).

Zgadzam sie. Jestem wręcz porazony jak bardoz ludzie się tym przejmują. Mnie to zwisa totalnie, jaszczur mógłby dla mnie nawet wygladać jak kupa z komiksów Akiry Toriamy i bym się nie przejąl.
Obchodzi mnie tylko fabuła i ogólny klimat. No i te kaskaderskie efekty i jakosć 3d. Ale najabrdziej to realcje miedzy bohaterami. Uwielbiam jak są sensowne i rozbudowane. I nierzadko trafia mi sie tak, że końcowek filmów już mi sie nie chce oglądać, gdzie występuje jakas epicka bitwa z jakimś villainem i festiwal efektów przez 15 minut, bez zadnych dialogów. I tylko pytanie - po co oglądam blockbustery...? Hmm... musze przemyśleć swoje życie.

Dobrze, że to zauważyłeś i POWINIEN być koniec tematu. Ifans w wywiadzie pokazywał jak mrocznym i jaszczurkowatym głosem mówi jako lizard, a nie dałoby rady mówić z takim pyskiem, więc możliwe iż na koniec straci nad sobą kontrolę, będzie miał pysk i nie będzie umiał mówić.

Deeathmaster: jak rozsądni ludzie pomyślą to dojdą do tego czegoś, dlaczego tak, a nie inaczej ;) Inni będą płakać: a catwoman nie ma uszu, a lizard nie ma paszczy uuuu xD

Spamujesz w każdym temacie i każdy ma cię tu za kretyna więc daruj sobie :)

troche ten lizard przypomina mi killer croca z batmana

dla porównania
LIZARD
http://www.superheroes-r-us.com/2012/194-images-amazing-spider-man-trailer/

http://www.superheroes-r-us.com/2012/194-images-amazing-spider-man-trailer/

KILLER COCK

http://www.google.com/imgres?q=killer+croc&hl=pl&sa=X&rls=com.microsoft:pl:IE-Se archBox&rlz=1I7SMSN_plPL345&biw=1280&bih=574&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=-bqRO7mfg A9QEM:&imgrefurl=http://www.comicvine.com/forums/battles/7/kraven-vs-killer-croc /553799/&docid=VlsUoJAeXu6NCM&imgurl=http://media.comicvine.com/uploads/2/23171/ 684994-batman_rogues_glry_killer_croc_super.jpg&w=600&h=526&ei=41Y6T4n3MNHRsgbD0 aCMBw&zoom=1&iact=hc&vpx=993&vpy=78&dur=870&hovh=210&hovw=240&tx=170&ty=100&sig= 108072371489891005565&page=2&tbnh=121&tbnw=143&start=24&ndsp=28&ved=1t:429,r:27, s:24

Lawet podobny tylko większy, ale tak na serio trochę nie przypomina mi lizarda, pamiętam go zawsze z paszczą bez paszczy wygląda naprawdę nie podobnie ale może dostanie paszcze w pełnej przemianie, zobaczymy. Zrobili go na postawie starych komiksów może i dobrze bo jak by miał paszcze to by i wyglądał za komputerowo

http://collider.com/amazing-spider-man-lizard-toy-images/145382/
Poczekam na film i nie neguje tej wersji od razu ale dalekie jest to od tego co poznaliśmy na kartach komiksu czy w serialu animowanym przed laty. Każdy z nas kto zna tę postać ma w głowie pewien obraz Lizarda więc kontrowersje wokół jego filmowego odpowiednika mnie nie dziwią, ale z krytykowaniem całego filmu powinniśmy poczekać.

Spider-Man'a znam głównie z okazyjnie oglądanej kreskówki na FoxKids, a komiksów nie widziałem, więc wybaczcie brak podstawowej wiedzy. :)
Ale o ile dobrze pamiętam, to Lizard po jakimś czasie pomagał Spider-Man'owi? Na początku tylko mu trochę odbiło, a potem powstał "Spider-Team", do którego należał przez krótki czas Venom(czy to nie czasem Lizard pomógł Eddie'mu oczyścić się ze smoły?) ;)

Co ciekawe, dr Connors(bliżej wersji kreskówkowej) wystąpił już w Pajączku Raimi'ego, zupełnie jakby miał być postacią na przyszłość:
http://cdn.screenrant.com/wp-content/uploads/Dylan-Baker-in-the-Spider-Man-movie s.jpg
Ale czy w komiksie też był motyw z odrastaniem rąk, czy też "Amazing..." będzie bliżej oryginału?

Aha, no i w kwestii stroju Lizarda - osobiście uważam, że nadanie mu jeszcze bardziej humanoidalnego charakteru jest lepsze - pod warunkiem, że nie będzie miał mordki jak tutaj:
http://spinoff.comicbookresources.com/wp-content/uploads/2011/11/spiderman-lizar d-concept.jpg
tylko coś w tym stylu:
http://i39.tinypic.com/149bdrp.jpg (oczywiście sensowniej wyglądającej) :)

O, jeżu...

"Ale o ile dobrze pamiętam, to Lizard po jakimś czasie pomagał Spider-Man'owi?"

Źle pamiętasz - Lizard nigdy nie zawierał sojuszu ze Spider-Manem. Nawet gdy Pająk chciał mu pomóc w walce z Iguaną, Lizard obrócił się przeciwko niemu. To Connors czasami pomagał Parkerowi, w podzięce za kolejny raz, kiedy wyratował go od jego mrocznej połowy. Skąd ty jakiś "Spider-Team" wziąłeś, to już w ogóle nie mam pojęcia.

"Ale czy w komiksie też był motyw z odrastaniem rąk, czy też "Amazing..." będzie bliżej oryginału?"

Tak, w komiksie TEŻ BYŁ motyw z odrastaniem RĘKI. Czy może raczej - to w kreskówce "też" był, bo kreskówka jest zaledwie adaptacją. To w komiksowym oryginale wymyślono origin Lizarda oraz utraconą na wojnie przez Connorsa rękę.
Gdyby pozwolić Raimiemu kręcić część czwartą, może i by Lizard się pojawił. Tyle że nawet nie chcę myśleć o tym, w ilu scenach Peter by beczał tym razem.

"osobiście uważam, że nadanie mu jeszcze bardziej humanoidalnego charakteru jest lepsze - pod warunkiem, że nie będzie miał mordki jak tutaj"

Czyli przeczysz sam sobie - twierdzisz, że ma mieć bardziej humanoidalny charakter, ale domagasz się cechy absolutnie niehumanoidalnej. A płaską mordę w filmie Lizard będzie miał, niestety. Nie wiem, skąd się biorą dzisiaj tacy dyletanci, którzy przez ostatnie parędziesiąt lat chyba byli trzymani pod kamieniem i nie zauważyli ton jaszczuroludzi w różnych mediach (niestety nie filmowych).

O jeszu...
Kreskówkę oglądałem chyba 10 lat temu, więc mało co pamiętam.Ale w porządku - Lizard był przeciwnikiem Spider'a, Connors mu pomagał.

Ale dwie osoby to już drużyna. Poza tym użyłem niefachowego terminu "Spider-Team", bo pokiełbasiło mi się z odcinkiem, gdy Venom-Brock(po oddzieleniu przez Connors'a symbiota od Eddie'go, a potem po powtórnym połączeniu) pomógł Spider'owi zniszczyć Carnage'a.

Komiksów nie czytałem, więc jestem w tych sprawach dyletantem, przyznaję :)

Widzę, że zgadzamy się przynajmniej co do nadmiernej wrażliwości gruczołów łzowych Parkera ;)

Niehumanoidalna to byłaby mordka jak u krokodyla - a mnie chodzi o coś takiego, jak miał Venom. Że mógł gadać jak człowiek, ale i otworzyć gębę na całą szerokość. Poza tym zaciekawiła mnie po prostu linia biegnąca od "ust" do "uszu" maski Lizarda - wyglądająca, jak zamknięta szczęka Tyranozaura. Tutaj akurat jest otwarta, ale mniej więcej o taki efekt mi chodziło:
http://nauka.wiara.pl/files/10/11/19/158668_457428714_74e4c3016a_34.jpg
A na concept-arcie takiej linii nie ma!

Przez ostatnie 20 lat pod kamieniem, maksymalnie. Aha, no i podaj mi jakiś przykład jaszczuroluda z mediów, bo sobie przypomnieć nie mogę. Jakoś mało takich filmów oglądam... :)

"pokiełbasiło mi się z odcinkiem, gdy Venom-Brock(po oddzieleniu przez Connors'a symbiota od Eddie'go, a potem po powtórnym połączeniu) pomógł Spider'owi zniszczyć Carnage'a"

Venom akurat sprzymierzał się czasami ze Spider-Manem. Chciał go mieć na wyłączność, więc eliminował każdego, kto mógłby ukatrupić Pająka i tym samym okraść Venoma z zemsty. W związku z tym nie tylko stanął po stronie Spidera, kiedy ten musiał się zmierzyć z założoną przez Carnage'a ekipą "Maximum Carnage", ale raz nawet załatwił dwóch najemników, nasłanych na Parkera (Stone'a i Styxa). Ale nie zakładał z nim żadnej drużyny jako takiej.

"Że mógł gadać jak człowiek, ale i otworzyć gębę na całą szerokość"

A od kiedy to jaszczuroludzie potrzebują płaskiej, ludzkiej mordy, żeby mówić? Jedynym znanym mi jaszczurem (a znam ich sporo), któremu pysk uniemożliwia mówienie, jest Aeon Calcos z Soulcalibura. Cała reszta ma pyski - i mówi normalnie. Także Lizard z komiksu (oraz inne gady - Stegron, Iguana czy Sauron).

"Aha, no i podaj mi jakiś przykład jaszczuroluda z mediów, bo sobie przypomnieć nie mogę. Jakoś mało takich filmów oglądam..."

Przecież zaznaczyłem wyraźnie, że w filmach akurat jaszczuroludzi jak na lekarstwo. Co zresztą wkurza mnie tylko dodatkowo - w ASM była szansa, jedna na tysiące, żeby wreszcie pojawił się porządny jaszczur. Ale nic z tego, bo twórcy tego filmu najwyraźniej zatrzymali się w latach pięćdziesiątych, jeśli o takie gadzinki chodzi.

Przykład? Przykładów jest całe mnóstwo - Lizardmeni z Warhammera:
http://www.kollewin.com/EX/09-15-18/lizardmenskinks.jpg
... jaszczury wszelkiej maści z Dungeons & Dragons, w tym Lizardfolki:
http://images.wikia.com/forgottenrealms/images/d/df/Lizardfolk_-_Steve_Prescott. jpg
... Asabi:
http://images.wikia.com/forgottenrealms/images/5/53/Asabi.JPG
... paskudni Troglodyci:
http://images.wikia.com/forgottenrealms/images/a/a1/Troglodyte_-_Sam_Wood.jpg
... Lizardmeni z serii Soulcalibur, na czele z ich liderem, wcześniej wspomnianym Aeonem:
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20090228210161/nonciclopedia/images/f/f3/L izardman-aeon-calcos-in-soul-calibur-4.jpg
... Argonianie z Elder Scrolls:
http://images.wikia.com/elderscrolls/images/6/62/Argonian_with_sword.jpg
... Slithzerikai (w skrócie Slith) z Exile/Avernum:
http://encyclopedia.ermarian.net/w/sites/encyclopedia.ermarian.net/images/4/4d/S lith.jpg
... Jaszczuroludzie z Orodlin (schemat powielony tak naprawdę w wielu światach fantasy):
http://orodlin.pl/images/layout/races/reptilions.jpg
... Sorinowie z Dark Planet:
http://4.bp.blogspot.com/-MustkvSZSWc/TxGoRBatmDI/AAAAAAAADiI/hQha_xBKbp4/s1600/ Dark+2012-01-13+21-30-46-29.jpg (zgadnij, który to...)
... Draconum z Mage Knight:
http://images.wikia.com/mageknight/images/5/55/Draconum_Evolution.jpg
... no nie wiem, może też jakieś dzieła mniej znane... Rasa z książek Turtledove'a?
http://tirpetz1.fortunecity.com/authorpages/turtledove/worldwaruniverse/coloniza ton/aftershocksstevestone.jpg
... albo nawet twórczość własna i amatorska?

Skoro film nakręcili z Lizardem, można było i do tego zaszczytnego grona dołożyć bodaj pierwszego porządnie zrobionego jaszczura w filmie. Ale po co, skoro można przecież walnąć beznadziejny design, aktualny może z pięćdziesiąt lat temu - ale nie teraz, kiedy jaszczury w fantastyce wreszcie wyglądają podług przyjętego powszechnie wizerunku jak jaszczury, a nie jak ludzie z pomalowanymi na zielono mordami.

W tematyce fantastyki siedzę dosyć płytko i z tych wymienionych pamiętam tylko Argonian.
Pozostaje tylko kwestia artykulacji złożonej mowy z gadzim językiem - ale pewnie to zostało już gdzieś wyjaśnione, więc nie ma się co czepiać :)

Przypuszczam ze ten "Spider-team" jesli nie czytal komiksow a ogladal TAS to ten team z odcinkow majacych za podstawe Secret Wars. Faktycznie byl tam Lizard ktorego Beyonder sciagną jako villiana, ale po sprawieniu mu lomotu przez heroesow zostal w "skorze" lizarda ale z rozumem i zachowaniem connorsa i dolaczyl do oddzialu dobrych.