Moim zdaniem to najlepszy film z JCVD obok Double Impact. A wersja reżyserska tego filmu to jeszcze lepszy film.
Wersja europejska (Unrated) - 9/10 , Director;s cut - 10/10.
Wersji amerykańskiej nie widziałem, ale z tego co czytałem to jest najsłabsza, znaczy się najbardziej okrojona.

to jest wersja reżyserska Nieuchwytnego Celu???
ale w sensie taka jak np. Terminator 2, gdzie jest sporo faktycznych dodatkowych scen?
czy może masz na myśli casus jaki zrobili z filmami ze Stevenem Seagalem, np. Nico, gdzie obecna wersja jest okrojona z kilku najbrutalniejszych momentów względem tej z początku lat 90?

Oficjalnie nie nazywa się reżyserską. Natomiast istnieją ze 4 wersje filmu
1. Wersja Amerykańska (ta okrojona)
2. Wersja Europejska (UNRATED)
3. Wersja Sneak Preview (Znana też jako workprint A) - wersja którą udało mi się wielokrotnie obejrzeć. Czas trwania wynosi w przybliżeniu godzinę i 56 minut. Jakość całkiem dobra jak vhs (brak timera). W porównaniu do wersji Unrated ma jeszcze dłuższe i bardziej szczegółowe sceny akcji, a także dodatkowe sceny i dialogi dodające coś do fabuły itd. Byłbym zapomniał ...jest tutaj pełna scena ucinania kawałka ucha temu grubemu typowi. Jest to pokazane z bliska i dokładnie, sam Tarantino może się schować ze Wściekłymi Psami :P Ponadto film zawiera inną ścieżkę dźwiękową, przewijają się znane kawałki z ALIENS, czy Zabójczej Broni 3. Jedyne co mi się nie podoba w tej wersji to krótsze zakończenie, brak walki wręcz z Henriksenem.
4. Wersja Workprint (Też jako workprint B) - Zawiera absolutnie cały nakręcony materiał (126 minut)i z tego co wiem ma znane długie zakończenie z oficjalnych wersji filmu. Natomiast większość scen jest bez dźwięku i ścieżki dźwiękowej, nie mówiąc o naprawdę słabej jakości. (Timer)

wow! dziękawa za tak szczegółową odpowiedź i to w dodatku ad hoc :-)
Szkoda że nie pokuszono się o zrobienie porządnej dłuższej reżyserskiej wersji w serii np.QDVD (swojego czasu wydawali filmy w wersjach rozszerzonych).
zresztą ta sama bolączka dotyczy pierwszej części Terminatora, jest normalna, ale jest też tzw. fun-cut, wzbogacona o usunięte sceny.

A kiedy on w słabych filmach grał?Chyba tylko z wyjątkiem Dragon Eyes i Alien Uprising.Te dwa są tylko słabe.Ale Dragon Eyes nie jest strasznie złe,aczkolwiek on nie grał tam głównej roli.Dla mnie takie coś się nie liczy,jego występ był za mały i uważam Dragon Eyes za średnio udano.Ogólnie słabe.Ale reszta jego filmów-przecież są dobre,a niektóre nawet bardzo dobre.

Jego filmy w większości są słabe. Wyróżniały się tylko JVCD, Kickboxer, Universal Soldier, Double Impact, LionHeart, Hard Target i Expendables II gdzie w roli czarnego charakteru był po prostu świetny.

Zgadzam się jeden z lepszych filmów Van Damme'a.W niektórych momentach było widać kaskadera ale film i tak bardzo dobry...Również 8/10

zgadzam się!
Dla mnie 9/10.