Z czarnych komedii, jeśli tak można nazwać ten film polecam 'Kolację z arszenikiem'('Last supper')
Nie zgadzam, jest to jeden z moich ulubionych filmów Polańskiego. Dzięki Tobie sięgnąłem po "Last supper" i nie żałuję! Genialny film :D
dobrze ze cie wykopsali!