PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=323196}

Niewiarygodny Burt Wonderstone

The Incredible Burt Wonderstone
5,8 15 800
ocen
5,8 10 1 15800
5,4 5
ocen krytyków
Niewiarygodny Burt Wonderstone
powrót do forum filmu Niewiarygodny Burt Wonderstone

To nie jest zwykła komedia jakich wiele. To odważny film, który krytykuje głupotę i prostactwo
dzisiejszego społeczeństwa, które coraz bardziej się stacza, wręcz cofa w rozwoju.

Nic tu nie można brać dosłownie, trzeba patrzeć głębiej.

1. Steve Gray (Jim Carrey) – głupkowaty facet, który zrobi wszystko, byle się sprzedać. Nie ma
pomysłu na prawdziwe sztuczki magiczne, więc idzie w numery z cyklu „patrzcie ile jestem w
stanie wytrzymać!” i śmie nazywać to coś magią.

Odnośniki do dzisiejszych czasów:

- celebryci - wielu ludzi zrobi dosłownie wszystko żeby się sprzedać – jeśli nie mają talentu (jak
Steve), to znajdą inne sposoby żeby było o nich głośno (np. wszelkie skandale celebrytów i ich
publiczne wywlekanie brudów, tanie sensacje)

- filmy – np. kiedyś horrory budowały napięcie i naprawdę straszyły, dziś coraz częściej stawia
się na zwykłą brutalność i wylewanie hektolitrów krwi (najczęściej w scenach przy ucinaniu
kończyn, gdzie oczywiście dostajemy konkretne zbliżenia, żeby pooglądać sobie każde ścięgno
z osobna). Ogółem coraz więcej brutalności w naszym świecie, nie tylko w horrorach.

- ogłupieni ludzie, którzy coraz częściej lubią tanią rozrywkę od tej inteligentnej (filmy bez
pomysłu, muzycy bez talentu ale znani przez kontrowersje i skandale, itd.)

2. Scena, gdzie Steve Gray zostaje zaproszony na DZIESIĄTE urodziny pewnego chłopca.
Ojciec dzieciaka doskonale wie, że Steve jest znany wyłącznie ze swojej brutalności, ale
zaprasza go jako główną atrakcję imprezy dla dzieci – czy tu trzeba jeszcze komentować jego
głupotę?

Odnośnik do dzisiejszych czasów:

- aluzja do rodziców, którzy coraz częściej pozwalają dzieciom grać w bardzo brutalne gry, byle
mieli trochę spokoju. To samo tyczy się przyzwolenia na oglądanie nieodpowiednich filmów,
itd.

3. Ostatnia scena – nasi magicy w desperacji przeprowadzają bardzo ryzykowną sztuczkę,
która może zagrażać ludzkiemu zdrowiu, czy nawet życiu. Byle tylko zabłysnąć i przebić numer
Steve'a z wiertarką.

Wniosek z finałowej sceny? Coraz częściej głupota wygrywa i jej się poddajemy! Często nawet
inteligentni ludzie w ostateczności sprzedają swoje ideały i idą na łatwiznę, żeby utrzymać się
w grze. Nasi magicy gardzili Steve'em i jego prymitywnymi numerami, ale w końcu sami
posunęli się do czegoś gorszego, bo nie narażali siebie, ale innych.

Moment niezbyt ostrożnego przenoszenia tych ludzi bardzo wymowny – idealna przenośnia
ludzi idących po trupach do celu, którzy bez skrupułów zadeptują innych po drodze.



Film może się oczywiście podobać lub nie, ale na pewno nie jest głupi i prymitywny – pod
warunkiem, że osoba oglądająca go potrafi patrzeć szerzej i dostrzec w nim coś więcej.

ocenił(a) film na 2
warren2

Kolega chyba nie rozumie pojęcia "drugiego dna" i ma skłonność do nadinterpretacji. Ten słaby film posiada niestety tylko jedno dno...

ocenił(a) film na 3
kronopio77

Wytrzymałem 48 minut. Sięgnąłem dna..

ocenił(a) film na 7
Avari1987

A ja to trochę szybciej przeczytałem.

kronopio77

Oj, to niestety prawda. Słowo "dno" jest tu kluczowe i wystarczy za całą recenzję...;-)

użytkownik usunięty
warren2

nie wiem co wąchasz, ale Ci szkodzi...

a ja uważam że przesadzacie. Może nie doszukuje się tak jak twórca tematu głębszego dna tego filmu, niemniej jednak jest to przyjemna komedia i warto obejrzeć. Przyznam że poczatek słaby .. ale z biegiem czasu było coraz lepiej. 6/10

użytkownik usunięty
Adash

nie twierdzę, że film jest słaby, dla mnie całkiem niezły...
ustosunkowałem się jedynie do wypowiedzi twórcy wątku...

tutaj akurat mój błąd. Post był skierowany do Avari1987 i kronopio77 bardziej

użytkownik usunięty
Adash

teraz wszystko się zgadza :P

ocenił(a) film na 5
warren2

Jak już ktoś napisał, to nie drugie dno, tylko kawa na ławę...

warren2

Szanowny panie Warren, to nie żadne drugie dno, tylko pierwsze! Przecież to jasne, że film czerpie garściami ze świata massmediów.

ocenił(a) film na 7
warren2

To jest tylko lekka komercyjna komedia nie dla dzieci a Ty z tego robisz esej ? śmiszny jesteś...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones