A ja wlasnie uwazam, ze film nie jest przestarzaly. Ja zaliczam go raczej do tych wlasnie ponadczasowych. Kojarzycie piosenke zespolu Muchy - Kolobrzeg-Swinoujscie? Tam wlasnie w tekscie spiewaja te 4 punkty paktu, ktory probowali spisac bohaterowie. Mi, nie znajac jeszcze tego filmu, ten pakt wlasnie wydal sie bardzo na czasie. Dopiero teraz dowiedzialem sie, ze pochodzi to z filmu sprzed 50 lat. A sama tresc tego "paktu" w piosence brzmi tak:
1.Kieliszek wodki i prezentacja imion
2.Pierwszy pocalunek
3.Chwila inteligentnej rozmowy
4.Lozko, tapczan
heh, miałam założyć identyczny temat ;) obejrzałam ten film wczoraj i moją pierwszą myślą podczas sceny spisywania paktu było: "zaraz, skądś to znam - Muchy też to oglądały!" przyznam, że takie nawiązanie sprawiło, że zespół jeszcze zyskał w moich oczach. a same paragrafy... cóż, nie są niczym odkrywczym ani archaicznym; tylko magia polega na tym, że 50 lat temu noc spędzona z dopiero co poznaną osobą urastała do rangi rytuału, miało to w sobie niesamowitą KLASĘ (a przynajmniej w tym filmie)