Autentyczna historia, film, który ma miejsce w rzeczywistości dalej i dalej. Straszna i przerażająca prawda o tym, że ONZ to tylko przykrywka dla torturowania i czerpania zysków z handlu młodymi kobietami. Polecam ten film, bo każdy powinien wreszcie zobaczyć, prawdę o tej obłudnej organizacji, której dyplomaci opływają w luksusy kosztem niewinnych osób, łamiąc i rujnując ich życie.
Dokładnie cala ta walka z terroryzmem , która spowodowała agresje na Afganistan i Irak tylko przykrywka do kradzenia ropy ,sprzedaży narkotyków , mordowania cywilów i handlu ludźmi , a ONZ jak patron sprawiedliwość nie tylko popiera ale sam uczestniczy w tego typu działaniach i niszczeniu ludzi którzy poszukują prawdy i sprawiedliwości . Żadna firma nie została oskarżona o te praktyki , mimo dowodów ,zeznań tych dziewczyn . Film właśnie pokazuje cala ta machine działań prywatnych i państwowych firm czerpiących korzyści z niewoli innych w tym wypadku w byłej Jugosławi . Co do filmu przedstawiony bardzo rzetelnie , dobra gra aktorów , scenariusz opary na faktach , dobry klimat utrzymujący napięcie i strach tych dziewczyn porwanych i wykorzystywanych przez tych co mieli bronic . Film dla ludzi o mocnych nerwach , kilka bardzo brutalnych scen .
i najgorsza ta bezsilność. Jedyne co można zrobić to pokazać prawdę o tej organizacji szubrawców. Cieszę się, że obejrzałeś ten film, ale on powinien być obowiązkową pozycją we wszystkich szkołach licealnych.
Trafny pomysł aby ten film był obowiązkową pozycją we wszystkich szkołach licealnych. Popieram! Temat ważny niestety staranie przemilczany przez media i rządy.
To prawda, zmowa milczenia - świetnie ujęte. Ale jak się czyta w wikipedii na temat ONZ to można przeczytać, że głównym zadaniem jakie przestrzeganie praw człowieka, może według nich kobiety to nie ludzie?
jak sobie przypominam szkołę i to jak nam wbijano prawdziwe i naprawdę piękne ideały a potem oglądam film o ludziach którzy te ideały podobno wnoszą w życie to już mi się odechciewa wierzyć w ludzi. a już w ogóle w organizacje pomocy.
właśnie obejrzałam ten film. i jest mi przykro.