Film prowadzony w surowym klimacie,może dlatego ,że nie jest on produkcji USA.
A może też dlatego,że opowiada historię ,która USA nie jest na rękę.
Historię jakich wiele, jednak pokazującą oprócz tego siatkę przestępczą organizacji ,które z pozoru wydają się być przyjazne.
Dramatyzmu na pewno dodaje świadomość ,iż w jakimś stopniu jest to film oparty na faktach.
The Whistleblower dosadnie pokazuje,uświadamia nas ,jak wygląda handel kobietami, wprowadza nas w ten ponury ,surowy i beznadziejny świat.
Świat bezwzględnej, perfidnej przestępczości bez skrupułów.
Oglądając film, wkraczamy za kulisy tego świata ,odkrywamy górę lodową a raczej jej wierzchołek, oraz widzimy beznadziejną walkę pojedynczych jednostek,które z perspektywy czasu nie wiele znaczą.
Przykry,przygnębiający jednak dosadnie prawdziwy obraz.
Warto obejrzeć ,chociażby dla samej świadomości.