nie jest to dla mnie Tornatore jakiego lubię
męczący, zdawkowy, niestety trochę pusty
opowieść o niewolnicy seksualnej zmierza na ślepy tor
obnażając nieporadność scenariusza
kocham kiedy Tornatore po seansie zostaje w tobie drugi film żyjący własnym życiem
tu nie zostaje nic .....