Zaczyna się trochę niemrawo...Kolesie uwiezieni w fabryce dopiero co się poznali i trochę "jadą" po sobie..Standardowe kwestie:co "ja tu robię?", "kim ty jesteś?" , "niee to ON nas w to wplątał!! " >>>Początek nudny...<<< Rozkręca się tak od połowy..Końcówka można powiedzieć, że nadzwyczaj zaskakująca..