jeśli taki temat był to sory. Jacy są wasi ulubieni gwiazdorzy kina akcji ? Moje top3:
1. Arnold Schwarzenegger
2. Bruce Willis
3. Sylvester Stallone
Bardzo lubie i cenie sobie Bronsona i Eastwooda ,z tym że oni byli raczej gwiazdami kina akcji lat 70 ,ale mimo wszystko musze ich umieścić w rankingu .Niedługo bedzie modyfikacja
Justin Bieber - pół świata chce żeby zdechł a ten nawet do psychoanalityka nie chodzi żeby się wypłakać
Ja może dam barczystych wzbudzających strach i wielki szacun u innych!
1. ARNI
2. SYLWEK
3. DOLFI (czyli Lundgren)
No to teraz moja subiektywna lista największych twardzieli, czy tez gwiazd kina akcji w historii kina:
1. Schwarzenegger
2. Stallone
3. Eastwood
4. Willis
5. McQueen
6. Bronson
7. Seagal
8. Gibson
9. Norris
10. Lundgren
11. Jackie Chan
12. Jet Li
13. Bruce Lee
14. Van Damme
15. Belmondo
16. Snipes
17. Statham
18. Diesel
19. Marvin
20. The Rock
Pierwsza 10 mam prawie taką samą . ,nie w tej samej kolejności ale ogólnie prawie to samo .A z filmów z Bronsonem i Norrisem jakie lubisz najbardziej i cenisz jeśli chodzi o takie typowe akcyjniaki ?
Na DVD zebrałem wszystko co z Bronsonem i Norrisem było do nabycia na naszym rynku. Ostatnio czaiłem się na zagraniczne wydanie "Życzenia śmierci 2" z polskimi napisami, ale cena 89 zł jest zbyt wysoka.
Z filmów Bronsona, choć nie wiem, które widziałeś polecałbym ci np. "10 minut do północy"; świetny, mocny thriller z ciekawym złoczyńcą, ale najbardziej i tak lubię serię Życzenia śmierci, zwłaszcza trójkę gdzie pod koniec Bronson urządza mentom drugi Wietnam:) Ostatnio nabyłem "Zło, które człowiek czyni" z 84 roku i nie zawiodłem się; również mocny akcyjniak.
Chucka Norrisa lubię od czasu kiedy obejrzałem Drogę Smoka i jego pamiętną walkę z Brucem Lee, którą widziałem setki razy. "Samotny wilk McQuade", "Kod milczenia", "Delta Force", "Zaginiony w akcji", "Bohater i strach" to jego najlepsze filmy i naprawdę warte uwagi. Pamiętam jeszcze film "Octagon", który widziałem w latach 90 jeden, jedyny raz i wspomnienia mam dobre; dużo walk:)
Dzięki Robercie ,z tych filmów co mi poleciłeś prawie wszystkie widziałem ,masz racje 10 minut do półn nocy świetny kryminał ,Zło które czyni człowiek też dobre chociaż mogło by być wiencej akcji , Nie uważasz ?.Dobre było jeszcze Prawo Murphiego ,dla mnie najlepszy film z Bronkiem !!!! Nakrecony przez legendarną wytwórnie Cannon Films .Zyczenie śmierci całą serie widziałem ,3 fakt świetna ale najbardziej lubie 4 ,fajny taki ganstersi klimat .Z Chuckiem też widziałem dużo filmów ,dobre było Samotny Wilk McQuade ,Zaginiony w Akcji ,Delta Force .Kod Milczenia też dobry ale wydaje mi się że mogło by być wiencej akcji ? Troche przenudzał .Natomiast Ośmiokąt też widziałem w latach 90 na Polsacie ,no i też dobry , tak jak mówisz dużo walk .Ale nie wydaje ci się że Ośmiokąt był zbyt tanio zrobiony ,mały budzet mocno się żucza w oczy ?
Były to filmy klasy B, ale miały w sobie urok, którego brakuje dzisiejszym filmom akcji i w sumie mały budżet nawet mi nie przeszkadzał.
Wracając do Bronsona, to podobno dobry i bardzo mocny jest film "Kinjite" z 89 roku. Widziałeś?
No właśnie nie widziałem ale musze obejrzeć .Widziałem jeszcze Zamach z Bronsonem i Posłaniec Smierci .Ten ostani nawet dobry .Fajny był jeszcze Telefon z Bronsonem z 1977 roku .Dobry ,fajny ,szpiegowski film .
Tak sobie gadamy, że nachodzi mnie ochota na jakiegoś Bonda, albo klasycznego akcyjniaka:)
Zamach i Posłaniec są dobre, ale Telefonu nie widziałem niestety. Polecałbym ci "Pewnego razu na dzikim zachodzie" gdzie Bronsonowi partneruje legendarny Henry Fonda; może nie ma tam dużo akcji, ale western to pierwszorzędny i starcie obu do dziś wywołuje u mnie ciary.
Mało szczególnie młodych widzów nie wie np. że "Mechanik" ze Stathamem to remake filmu z Bronsonem sprzed 40 lat, a szkoda bo jak wyginą takie dinozaury jak my, to klasyki kina akcji nikt nie będzie pamiętał:)
Dzięki obejrze napeno ,,Pewnego razu na dzikim zachodzie ,, .Ja wiem że Mechanik z Stathamem to remake filmu z Bronsonem ale młodsi napewno tego nie wiedzą .A już pewnie złote czasy kina akcji nie wrócą ? Niezniszczalni 2 raczej nie przewrócą tej mody na takie filmy ? Ja ostatnio byłem na Uprowadzonej 2 i bardzo mi się podobało ,jeśli nie widziałeś to polecam
Byłem zaraz na premierze, choć jeszcze go nie oceniłem, i pomimo kilku niedociągnięć scenariuszowych bawiłem się dobrze. Neeson jest jeszcze bardziej twardzielski niż poprzednio, niczym przecinak eliminując Albańczyków na tle malowniczego Stambułu. Znakomita była sekwencja pościgu taksówką i sprawność ruchowa 60 letniego przecież aktora:)
Zgadza się świetny .W tym roku powstało dużo dobrych filmów akcji w starym stylu : Mission Impossible 4 ,Safe z Stathamem ,Niezniszczalni 2 ,Uprowadzona 2 i teraz czekać na Skyfall .Napewno Skyfall bedzie 2 najbardziej przebojowym filmem akcji po Niezniszczalnych 2 .
M:I 4 widziałem 3 razy; to najlepszy film serii, który ma w sobie sporo z Bonda za czasów Brosnana a niektórzy uważają że jeszcze Moore'a- fanatyczny czarny charakter, który chce wywołać wojnę atomową, pomimo tego iż strasznie anachroniczne ja to kupuję:) Wspinaczka po najwyższym budynku świata, pościg podczas burzy piaskowej i walka na obrotowym parkingu moim zdaniem przejdą do annałów kina akcji. No i 50 letni Cruise w świetnej formie.
"Safe" widziałem tydzień temu; dobrze zrobiony za 30 milionów film akcji.
Mi najbardziej z tych filmów to podobali mi się Niezniszczalni 2 i Uprowadzona 2 .Póżniej Mission Impossible 4 , w sumie wszystko napisałeś co miałem na mysli i Safe .Teraz czekamy na Skyfall .A podobno Bond ma pić w tym filmie Piwo zamiast Martini ? Ciekawe czy bedzie też strzał ostrzegawczy ?
Gunbarell będzie na 100% jak w każdym Bondzie; pytanie tylko brzmi kiedy? Na początku, na końcu, czy też może sytuacyjny jak w CR- przeczucie mam jednak że wróci na początek:)
Gdzieś w internecie widziałem kadr leżącego na łóżku Bonda z butelką Hainekena w ręku.
Największe obawy mam zaś co do muzyki; to co usłyszałem w wykonaniu Newmana bardzo mnie rozczarowuje i cały czas mam nadzieje że James bond Theme będzie wplecione w akcje filmu a nie tylko w napisy końcowe.
Mendes zresztą zapewniał że wszystkie Bondowskie elementy znajdą się w "Skyfall"- trzymam go za słowo!
Teraz aby czekać i modlić się żeby Steven zagrał w Niezniszczalnych 3 ,było by fajnie .Ale znając Stevena cieżko bedzie go przekonać ....
W sumie to jego brakowało najbardziej; rzekomo chodziło o ciągnący się od lat jego konflikt z Van Dammem, co moim zdaniem należy traktować z przymrużeniem oka. Rodriguezowi dał się namówić do Maczety, to może Stallone w końcu go też przekona:)
Seagal z pierwszych filmów typu Niko czy Wygrać ze śmiercią był znakomity .Łamał kości Bandziorom jak zapałki ,tłukł czarne charaktery jak kotlety na obiad ,strzelał z broni prosto w łeb ,i walił niezapomniene -one -linery typu :Chybiłem ? Ja nigdy nie chybiam ,widocznie masz takie małe !
Prawda, wtedy to było coś:)
Dodam jeszcze absolutnie kapitalną scenę bójki w barze w "Szukając sprawiedliwości" gdzie Seagal używa ręcznika i kuli do trzaskania oprychów po łbach a potem walczy na kije z samym Danym Inosanto, który toczył słynną walkę z Brucem Lee w "Grze śmierci".
01. Arnold Schwarzenegger
02. Sylvester Stallone
03. Bruce Wills
04. Mel Gibson
05. Harrison Ford
06. Jean Claude Van Damme
07. Jackie Chan
08. Chuck Norris
09. Charles Bronson
10. Kurt Russell
11. Steven Seagal
12. Carl Weathers
13. Dolph Lundgren
14. Rutger Hauer
15. Mr T
16. Wesley Snipes
17. Vin Diesel
18. Jet Li
19. Jason Statham
20. Bogusław Linda ;)