PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=663958}

Niezniszczalni 3

The Expendables 3
6,5 72 731
ocen
6,5 10 1 72731
5,2 16
ocen krytyków
Niezniszczalni 3
powrót do forum filmu Niezniszczalni 3

Lee Christmas - Boże Narodzenie
Yin Yang - prawie identyczne jak Ying Yang (wiadomo co to jest)
Toll Road - płatna autostrada
Rapido - z włoskiego "szybki"
Max Drummer - perkusista
Trench - okop, rów
Hale Caesar - krzepki Cezar
Smilee - odjąć jedno e i wyjdzie "uśmiech"
Bonaparte - francuski wojskowy
Surgeon - chirurg

użytkownik usunięty
dirt16

I Smilee najbardziej pasuje do japy Lutza.

ocenił(a) film na 5

Albo z poprzednich części:
Church - kościół
Jean Vilain - Villain to Złoczyńca. Nie mamy pomysłu jak nazwać głównego złoczyńcę w filmie, więc nazwijmy go... Złoczyńca. Tylko usuńmy jedno "l", żeby nikt się nie zczaił. :D

ocenił(a) film na 7
dirt16

najbardziej to pasuje ganer serio do lungrena ! ale bez kitu mnie rozpieprzył christmas u stahama xdtrench pasuje do arniego ,booker do chuck norissa, ale church u wilisa mnie rozpieprzył xdmickey rockue tol xd

ocenił(a) film na 4
dirt16

A skąd pewność, że to imiona, a nie fake'owe pseudonimy?

ocenił(a) film na 5
karoman4

Nawet jeśli, to jak można nazywać kogoś Płatną Autostradą lub Kościołem?
Wyobrażasz sobie, że ktoś podchodzi do Ciebie i mówi: "Widziałeś gdzieś tu mojego kumpla, Płatną Autostradę?"?

ocenił(a) film na 4
dirt16

Jaś Fasola pretensji nie miał za swoje strączkowe nazwisko. W Cobrze też był Nocny Rzeźnik. Pseudonim to coś groteskowego, z dupy wzięte słowa.

ocenił(a) film na 5
karoman4

Nocny Rzeźnik nie jest dla mnie niczym dziwnym, bo rzeźnik to człowiek, który pracuje w rzeźni. Dlatego Nocny Rzeźnik to typowy pseudonim mordercy. A pseudonim Płatna Autostrada w ogóle nie pasuje do człowieka.

ocenił(a) film na 4
dirt16

A Lundgrena dlaczego nazwano Czerwonym Skorpionem, skoro nie był ani czerwony, ani skorpionem?
Nie trzeba tłumaczenia brać dosłownie, czasami warto rozbić każde słowo. A słowo "toll" nie oznacza jedynie "opłata" ale także "strata" (w tym przypadku może się to tyczyć ucha Toll Roada - nie stracił go, ale zdrowe ono też nie jest).
"Toll" w połączeniu z rzeczownikiem np. "road" może mieć zupełnie inne znaczenie aniżeli "płatna autostrada". "The toll of road" - "wiele dróg", postać grana przez Couture mogła przejść przez wiele dróg, aby dosięgnąć szczytów w jego karierze sportowej.

Co do Willisa i jego "Church", to on sam wybrał taką ksywke z racji miejsca, w którym spotkał się z Rossem po raz pierwszy. Ponadto, słowo "church" jako przymiotnik, może oznaczać też "duchowny, religijny".

ocenił(a) film na 4
dirt16

Co do głupiego pseudo, to sam sobie wybrałeś nick Brud16 i nikt się nie czepia. Nawet Ty sam.

ocenił(a) film na 5
karoman4

To jest od Joe Dirt.

ocenił(a) film na 4
dirt16

Jeszcze lepiej: Józef Brudny. xD

ocenił(a) film na 5
karoman4

Brudny w sensie nieczysto grający.

ocenił(a) film na 4
dirt16

W takim razie sam widzisz, że jedno słowo ma więcej znaczeń.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones