...za dużo CGI, to co cieszyło oko w 2010 to już tego raczej nie ma - efekty pirotechniczne, wybuchy. Sceny walk ok do tego się nie przyczepiam.
Nadal brak wielkiego nieobecnego - Seagala. Raczej już nie zagra bo na tą chwilę trzyma jawną sztamę z Putinem a wiec persona non grata. W 5tce o ile powstanie powinni zagrać Kurt Russell,Donnie Yen a z tych b klasowych gwiazd Dudikoff,Lamas, Don "The Dragon " Wilson i na dokładkę Jeff Speakman. A jak tam wlepią Seagala to byłoby idealne zakończenie całej franczyzy jaka grupuje byłe i obecne gwiazdy kina łubudu.
Megan Fox to taka trochę nie pasuje ale co tam nie wypadła źle - jak szukają twardej laski to niech wrzucą Cynthię Rothrock, Michelle Rodriguez oraz Ginę Carano.