Próg zażenowania dla tego filmu osiągnął swój punkt kulminacyjny w około 30 minucie, potem im bliżej było końca tym... było coraz to gorzej, choć nie wiem jak możliwe. Zacznijmy może od tego, że film był naszpikowany przynajmniej kilkunastoma kiczowatymi i idiotycznymi sytuacjami. Parę przykładów na potwierdzenie...
Rodzina przeprowadza się na przedmieścia Limy. W nowym domu lokatorzy napotykają przerażające zjawiska, co zmusza ich do wezwania egzorcysty.
Albo obejrzałam już w swoim życiu za duzo horrorów albo te filmy juz nie są straszne.... niestety nuda i po raz setny ta sama historia. Zero swierzości
No cóż to tylko moja opinia ale pochodziła do tego filmu dwa razy i niestety nie dałam rady, nie trzyma w napięciu, nie jest straszny strasznie się wleczę, wręcz na nim usypiałam... Niestety ale hiszpańskie "horrory" są coraz gorsze, przykro mi ale nie polecam. Już wolę zobaczyć coś co od początku przykuwa uwagę a nie...
więcej