W porównaniu z pierwszą częścią,która była nijaka, ta jest naprawdę dobra! Może dlatego, że dzieje się na otwartej przestrzeni, a nie w domu i aktorzy nie działali tak na nerwy, no może poza mamuśką. Ogromny plus za Frank'a Grillo, świetnie się spisał.
Całkowicie odwrotnie - jeśli komuś nie podobała się jedynka, to tutaj już jest kaplica. Jedynce dałem 2/10, ale po obejrzeniu dwójki podnoszę ocenę do 4. Anarchia (anarchia? bo co? przecież tu wszystko było skoordynowane i nawet rząd pomagał w podnoszeniu liczby ofiar) ma takie niedorzeczności w logice i taki brak poczucia osaczenia, że ciężko to było oglądać. Plus filmu? Pokazanie oczyszczenia na szerszą skalę. Minus? CAŁA reszta.