Nie jest to zły film, ale na pewno o wiele słabszy od części pierwszej. Fabuła słaba, wiele nie dopracowanych scen, realizacja taka sobie, fajne ujęcia można policzyć na placach jednej ręki. Jak zwykle bezpłciowy i zmanieryzowany do bólu Stiller, ale jest jedna rzecz, a właściwie osoba dla której warto obejrzeć ten film....oczywiście to Amy Adams, prześliczna, przeurocza i przede wszystkim dobra aktorsko...fajnie się przygotowała do tej roli, zmieniła nawet akcent i sposób artykulacji słów, aby upodobnić się do Amelii. Na uwagę zasługuje występ Billa Hader'a i Jonah Hilla znanych z komedii 'Superbad' Noc kończy się świetną piosenką zespołu Coldplay...i to jest moment który jest najlepszy w filmie! Film warto też obejrzeć ze względu na walory edukacyjne, kilka postaci naprawdę ciekawie przedstawiono, kilka z przymrużeniem oka. Noc w muzeum II to przeciętny film, kierowany raczej do młodszych widzów, ale myślę, że po obejrzeniu nikt nie stwierdzi, że stracił 1,5 godziny z życia:-) 6/10