Puste ulice. Ślady ludzkiej aktywności bez obecności ludzi. Poruszające się samochody i pociągi. Zaułki i tajemnicze bramy. Znowu brak obecności ludzi. Jak zinterpretować ten hipnotyczny i fascynujący krótki metraż? Samotność, izolacja jednostki w wielkim anonimowym mieście? Stykamy się ze sobą, ale nie tworzymy...