Dwa podstawowe plusy: nie nadużywanie elementów religijnych oraz płynna akcja, która powoduje, że nie odczuwa się upływu czasu. Natomiast w filmie jest sporo mielizn intelektualnych, niekonsekwencji czy płytkich elementów. Na pewno film bardzo nierówny. Niektóre sceny są zjawiskowe (np. przybywanie zwierząt do Arki, geneza upadłych aniołów) a niektóre ocierają się o klasę B (niektóre sceny ze strażnikami). Ładnie wyeksponowane wątki rodzinno-miłosne. Ciekawe relacje ojciec-synowie.