PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=326930}
5,1 7
ocen
5,1 10 1 7

Nokaut
powrót do forum filmu Nokaut

„Nokaut” leciał w polskich kiach i własnie plakat z napisem „jugosłowiański film” i B.B.(II) były impulsem, przez który sięgnąłem po ten film… i dostałem zupełnie co innego, niż się spodziewałem.

Niby jest to koprodukcja jugosłowiańsko-włoska, wyprodukowana przez Bosna-Film (we współpracy jakimś chwilowym włoskim producentem). Większość obsady stanowią Serbowie, często amatorzy. Reżyser jest Bosniakiem, mającym niewielki, ale ceniony dorobek. Gościnnie w filmie pojawiają się dwie zagraniczne aktorki: królowa eurotrashu Barbara Bouchet i Margaret Lee (urodzona niespełna dwa tygodnie wcześnie Brytyjka, grająca również w Spaghetti klasy b).

Młody chłopak wstydzi się swojego małego miasteczka (fajerwerki sprawiają, że niebo wygląda pięknie, ale na chodniku pozostaje to samo g*wno). Nie szanuje rodziców, kobiet, w sumie nikogo. Robi przekręty, wyrywa laski (które oszukuje i okrada). Odwiedza go kochanka z USA (Barbara), wyrywa też lokalną przewodniczkę (Margaret). Dostarcza dla gangsterów przesyłkę, która ginie (a może ją kradnie?) i jest na ceowniku… Ale więcej tu wątków erotycznych, niż sensacyjnych.

Nie chce mi się wierzyć, aby za całokształt odpowiadali Serbowie lub Bośniacy. Całość na kilometr zalatuje eurosleazem charakterystycznym raczej dla Włochów, budziła też silne skojarzenia z greckim explitation od Karagiannisa czy Efstratiadisa. Baśka nie skąpi ciała, podobnie jak jej rówieśniczka z wysp, słońce świeci, aktorzy dubbingowani, trochę przemocy i ujęcia pędzących fur (choć brak pościgów), charakterystyczne kadrowanie pełne nagłych zbliżeń i bardzo charakterystyczna muzyka. Wypisz-wymaluj śródziemnomorskie exploitation, jakich Włosi, Hiszpanie i Grecy kręcili na pęczki.

Nie trzeba jednak być bystrym by doszukać się tu lokalnych (czyli jakich? Nie wie gdzie to kręcono) akcentów. W rysach twarzy da się tu dostrzec południowych Słowian. W domu rodziców głównego bohatera jest raczej bieda, którą Włosi przestali pokazywać już dawno, z resztą nie ten temperament i ni ta atmosfera, aby uwierzyć, że to Włoskie gospodarstwo domowe. Z drugiej strony mogę się mylić – obsada cała wymieniona na imdb chyba nie jest, lokacji nie podano, a bohaterowie w angielskim dubbingu maja imiona z jednej strony włoskie (Marco), z drugiej pojawia się jakiś Laszlo… Pojawia się jedna dość dziwna i mocna scena, w której jacyś najwyraźniej konserwatywni lokalsi atakują nożyczkami młodych hipisów (?!), niemalże ich skapując. To również zalatuje mi obrazem małego miasteczka… ale nadal nie wiem gdzie…

Ogólnie film jest raczej nudny, ciągle powtarzają się sceny softcore’owe, które nie robią wrażenia. Fabuła jest strasznie rozmyta i zmierza przez dłuższy czas do nikąd, dopiero gdy bohater wpada w tarapaty, można domyślać się, że zmierza albo do ucieczki, albo do śmierci bohatera. Ale wątki kryminalne są szczątkowe i nieco pretekstowe. Fajnie przedstawia się końcówka, w której atmosfera się nieco zagęszcza. W ogóle klimat, który niestety obecny jest tylko miejscami, jest jedną z niewielu zalet. Fajna nawet muzyka i fajne są nasz nagie panie. Ale tak po za tym, to jest nie oszukujmy się, mamy do czynienia z (prawie) zwykłym eurotrashem.


ocenił(a) film na 4
kangur_msc_CM

http://img84.imageshack.us/img84/5527/nokautkolazxs9.jpg

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones